Alterra i nonicare
Z przyjemnością używam żelu pod prysznic jagoda wanilia, zapach nie jest za słodki, żel jest gęsty i wydajny.
Nie oczekuję zbyt wiele od żelu pod prysznic, nie wierzę w długotrwałe nawilżenie. Jestem z niego zadowolona, już dawno nie kupowałam żelu, wolę mydła. Ten mnie zachęcił zapachem i prostym składem. Do tego przystępna cena 5,99 :) Może kiedyś wypróbuję inne wersje zapachowe.
Za to peeling tej marki nie sprawdził się u mnie..
Nie spodziewałam się cudów za 6,99, ale drobinek jest zdecydowanie za mało. Wolę te domowe, cukrowe i olejami i olejkami eterycznymi. Raz w tygodniu uwielbiam taki mocny zabieg:) Ten z alterry można stosować codziennie jako żel pod prysznic. W tej samej cenie mogę zrobić słoik porządnego domowego kosmetyku. To jedyny produkt tej marki, który mnie rozczarował do tej pory. Ogólnie lubię Alterrę.
Na koniec pomadka ochronna z NONICARE. Nie stosowałam wcześniej kosmetyków tej marki, ale moja mama jest zadowolona z ich kremów.
Pomadka chroni dodatkowo przed UV i dlatego się na nią zdecydowałam. Niestety na opakowaniu nie znalazłam informacji o wysokości faktora. Posiada certyfikat BDIH i bogaty skład. Dobrze nawilża usta, ostatnio mam ją ciągle przy sobie. Przyjemnie pachnie owocami. Kosztowała około 7 zł w rossmannie.
Na razie nie potrzebuję innych kosmetyków, jestem ciekawa balsamów do ciała z Alterry, stosowałyście je kiedyś? Warto je kupić?
Miłego dnia!
Ten żel musi mieć piękny zapach ;)
OdpowiedzUsuńto prawda:)
UsuńBardzo lubię ten żel ;-)
OdpowiedzUsuńZ peelingiem miałam te same odczucia
A sztyft z Noni uwielbiam
Jeśtemy jednomyślne w tej kwestii:)
UsuńTeż lubię ten żel. Najbardziej ze wszystkich. A z balsamami jest różnie. Niektóre nie pachną zbyt dobrze. Z tego co pamiętam, to najgorszy jest z wanilią.
OdpowiedzUsuńMoże będę miała okazję wypróbować tych balsamów u kogoś, dobrze że olejki są skuteczne.
UsuńUwielbiam zapach tego żelu z Alterry- mój ulubiony! Chociaż teraz używam o zapachu pomarańczy i wanilii. Za zapachem wanilii nie przepadam, ale ten żel pachnie typowo sernikiem- bardzo przyjemnie.
OdpowiedzUsuńBalsamów do ciała z Alterry nie polecam, przynajmniej tego z liczi. Miał strasznie męczący zapach, a ja nie jestem wyjątkowo drażliwa, do tego strasznie się mazał, długo wchłaniał. Pewnie to przez jego naturalność, ale wolę zdecydowanie naturalne masełka, które topnieją pod wpływem ciepła. :D
Z noni care mam zamiar sobie coś sprawić.
Żel bardzo mi odpowiada:)
UsuńMam zamiar kupić pomadkę, szczególnie że wyjeżdżam w góry i będzie to aktywnie spędzony czas, a więc filtr słoneczny bardzo się przyda.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam tego peelingu, bo już wcześniej recenzje na KWC mnie odrzuciły. Ja wolę rękawicę peelingującą plus jakiś dowolny żel albo mydło alep. :)
Pomadka sprawdza się przy upałach,nie topi się za szybko:)
UsuńZ Nonicare miałam tylko maseczkę i krem na dzień. Zupełnie przyzwoite kosmetyki.
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję tej maseczki,jestem ciekawa jak działa.
UsuńZ maseczką trzeba uważać. U mnie nic złego się nie działo, a siostrę uczuliła.
UsuńDziękuję za ostrzeżenie. Zwykle nie mam problemów,ale lepiej sprawdzać maseczki zanim położy się na na twarz..Pozdrawiam:)
UsuńJak będzie okazja, to skuszę się na ten żel ;)
OdpowiedzUsuńJa wzięłam ostatni z półki,innych było sporo.Pewnie kupię go kolejny raz.
Usuńnie rozumiem zachwytów nad zapachem żelu z Alterry. Owszem w opakowania całkiem przyjemny, ale podczas mycia i na ciele tragedia, nie potrafiłam go zdzierżyć. Całe szczęście, że mama zużyła...
OdpowiedzUsuńKażdy lubi coś innego,u mnie się sprawdza:)
UsuńMi bardzo odpowiadają balsamy z alterry, akurat w przypadku mojej skóry dobrze ją nawilżają i lekko natłuszczają plus szybko się wchłaniają - spełniają więc wszystkie moje kryteria. Ten z wanilią faktycznie pachnie sernikiem hehe i chyba najbardziej mi podpasował, za nim w hierarchii jest trawa cytrynowa. Ten z liczi też lubię, mimo lekko drażniącego zapachu (trawa cytrynowa chyba bardziej mnie drażni czasem), ale on jakby był nawilżająco najlżejszy z nich, więc sprawdza się w upały. Tego bezzapachowego nie miałam nigdy i nie zamierzam, dla mnie tak śmierdzi w buteleczce, że nie mam ochoty go kupować. Co kto lubi jak widać ;)
OdpowiedzUsuńPewnie kiedyś wypróbuję, dziękuję za opinię:)
Usuńzapach balsamu z bambusem alterry jest nie do wytrzymania, do tego dlugo sie utrzymuje na skorze. po dluzszym stosowaniu samemu sie juz tego tak nei wyczuwa,ale otoczenie juz tak dobrze nie ma.
OdpowiedzUsuńo wlasnie: moze kto polecic balsam z dobrym skladem i pieknym zapachem do kupienia w RP?
Żel jagoda wanilia brzmi ciekawie, muszę spróbować
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy zdecydowałabym się na nonicare, który ma na swym opakowaniu informacje niezgodne z rzeczywistością. Jakoś nie widzę tej marki wśród producentów, którzy mają BDIH.
OdpowiedzUsuńhttp://www.kontrollierte-naturkosmetik.de/e/producer_natural_cosmetics.htm. Same sprawdźcie.