Żel pod prysznic Yves Rocher

Niedawno kupiłam nowy żel pod prysznic z Yves Rocher, skusił mnie olej arganowy, który ma w składzie. Żel jest dostępny w trzech wersjach zapachowych, aloes, malwa oraz ojej arganowy. Kosztował 8,90 za 200 ml.,więc całkiem przyzwoicie. Dodatkowo zachęcił mnie certyfikat Ecocert. Olej arganowy jest jednym z moich ulubionych i byłam bardzo ciekawa tego produktu.


Skład jest w porządku nie zawiera sztucznych barwników ani parabenów. Żel jest dość gęsty i wydajny, niestety zapach mnie nie zachwyca. Nie jest przyjemny. Może pozostałe zapachy są lepsze.Czy  ktoś ich próbował?


Dodatkowo do zakupu dostałam gratis torbę ekologiczną i kilka próbek :) Lubię te sklepy, są kolorowe i wszystko pięknie wygląda, niestety z tego co zauważyłam niewiele kosmetyków ma naturalny skład.  Może znacie coś wartego uwagi?
Miłego dnia:)

30 komentarzy:

  1. Jak byłam jakiś czas temu w YR to pani mnie zachęcała do kupna właśnie żelu, bo szukałam kosmetyków naturalnych. I też zauważyłam, że niewiele ma dobre składy. Tego żelu nie miałam, ale za taką cenę można spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Yves Rocher tak, ale tylko z Ecocertem :)

    OdpowiedzUsuń

  3. Polecam płukankę do włosów malinową. Dostałam ostatnio kupon zniżkowy i chyba zaopatrzę się w któryś z tych żeli pod prysznic. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam gdzie o tej płukance,podobno jet skuteczna. Może się skuszę:)

      Usuń
  4. Żaden z tych żeli nie pachnie ładnie... nie wiem dlaczego ale wszystkie maja takie dziwne mdłe zapachy..

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię Ammonium Lauryl Sulfate - szampon z tym składnikiem, właśnie od YR był dla mojej skóry bardziej agresywny niż SLES

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam szampon z ALS z pokrzywą od YR-nie polubiłam go, bardzo słabo się pieni, mocno plącze włosy.. Nie jest wydajny, więc same minusy :(

      Usuń
    2. Wąchałam ten żel i zapach nie przypadł mi do gustu, dlatego się na niego nie zdecydowałam.

      Usuń
    3. Szamponów nie miałam, ALS może wysuszać skórę,lepiej go unikać.

      Usuń
  6. nie ma, ale jest jego zastępca na 3 miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety większość produktów YR pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o skład. Ja ostatnio też kupiłam żel z tej serii Eco ale aloesowy - zapach ma bardzo przyjemy i generalnie jestem z niego zadowolona (ja dostałam pudełko na śniadanie do pracy przy zakupach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć,że ten aloesowy lepiej pachnie:) Prezenty przy zakupach są miłe:)

      Usuń
  8. Mydel akurat nie testowalam, ale testowalam kilka szamponow i kazdy byl delikatnie mowiac do dupy ;/ Za to maja swietne balsamy do ciala i fajnie pachna i nawet daja rade z nawilzaniem. Co do skladu to masz racje chyba nigdy nie znalazlam u nich w 100% naturalnego kosmetyku. Moim faworytem z tego sklepu jest http://www.yves-rocher.co.uk/control/oriental-shower-oil/?cmSrc=Search :)) Chociaz nie ma napisane na opakowaniu ile naprawde zawiera % olejku aragnowego.

    Przestalam kupowac ich kosemtyki (reklamuja sie jako nitestujacy) kiedy dowiedzialam sie, ze wchodza na chinski rynek (a, tam WYMOGIEM jest przetestowanie kosmetykow do sprzedazy na zwierzetach) ;/ Nie sledzilam dalej tej sprawy jak to sie skonczylo czy sprzedaja w Chinach czy nie z racji tego, ze u mnie nie ma ich sklepow jest tylko sprzedaz wysylkowa. Na dodatek okazalo sie, ze ich pedzle do makijazu sa z KONSKIEGO WLOSIA i to juz definitywnie zakonczylo moje zakupy w YR ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A reklamują się jako przyjaźni dla środowiska! Sprawdzałam ich nie tak dawno i byli ok,jeśli chodzi o testy na zwierzętach. Muszę poszperać i dowiedzieć się na pewno. Dzięki!

      Usuń
    2. http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483 tutaj dziewczyny napisaly: Firmy sprzedające swoje kosmetyki w Chinach (co może wiązać się z przeprowadzaniem testów na kosmetykach tychże firm przez rząd chiński):

      Oriflame
      Yves Rocher

      Pod ta lista jest tez link do dyskusji i stad wlasnie sie dowiedzialam o tym, ze pojawili sie na chinskim rynku ;/ Jakby udalo Ci sie znalezc cos nowego w tej sprawie daj znac :)

      Usuń
    3. Dzięki wielkie! Biorę się do czytania, postaram się znaleźć coś więcej.

      Usuń
  9. Ostatnio bardzo lubię Ives Rocher, a szczególnie mleczko do ciała z wyciagiem z Agawy, które jest moim absolutnym ulubieńcem. Tego produktu nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Bo olej arganowy ma taki zapach, to i zel ma. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedys tam kupowalam - ten zel sie super wydaje - nie zawiera sztucznych barwników ani parabenów - a to wazne dla mnie:)gdyby jeszcze zapach byl fajniejszy ...

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten żel.Fakt zapach specyficzny ale mi tam się podoba.Ale dla mnie jest zbyt wodnisty i słabo wydajny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słońce nie wiem kiedy się zobaczymy, moja babcia miała teraz udar i sama rozumiesz latanie po szpitalach, a teraz 100% opieka w domu, bo niestety obie strony zaatakowało. Ale wyłuskam odrobinę czasu dla ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo się cieszę:) Zapraszam do obserwowania:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger