Planeta dobrych myśli

Pogoda za oknem nie sprzyja spacerom i prawie całą sobotę spędziłam dziś w domu. Był czas na naukę, ale teraz zabieram się za "Planetę dobrych myśli" Beaty Pawlikowskiej:) Już sama kolorowa okładka wywołuje uśmiech.
Książkę przeczytałam już w całości, jedyną jej wadą jest to, że za szybko się kończy, dlatego mam zamiar często do niej wracać.




Pani Beata jak zwykle zadbała o rysunki, kilka z nich Wam pokażę.
To przykładowe strony, nastrajają pozytywnie:)




Nie wszystkie strony są żółte, nie jest to jedynie zbiór karteczek umieszczanych na facebooku. Większość stron jest w innym kolorze, nad każdą warto zatrzymać się dłużej.
Autorka dzieli się swoimi sposobami na szczęśliwe życie.
Od dawna jestem fanką Beaty Pawlikowskiej i nie mogłam obok tej książki przejść obojętnie.






Postaram się zaglądać do niej codziennie i brać sobie do serca jedną z rad:)
Wam też polecam.

Pozdrawiam:)
Copyright © 2016 Ekocentryczka , Blogger