Cześć!
Dziś po raz kolejny chciałam odnieść się do zdrowego jedzenia. Zielone liście to najlepsze co możemy włączyć do naszego codziennego menu. Są bardzo zdrowe i wpływają na piękny wygląd naszej skóry:) Dają więcej korzyści niż kosmetyki.
Statystycznie Polak zjada 1,6 kg sałaty rocznie, to niewiele, warto sięgać po nie częściej:) Mają sporo witamin, głównie A, C i E, a także żelazo, magnez, potas i kwas foliowy.
Sałata odkwasza organizm.
Jest też źródłem białka w diecie roślinnej.
Oczyszcza i wzmacnia organizm.
Poprawia samopoczucie:)
Do wyboru mamy wiele rodzajów sałat, kupując je musimy zawsze wybierać świeże, wtedy są najbardziej wartościowe. Dobrze mieć własny ogródek,bo ciężko dostać sałatę z pewnego źródła. Jeśli nie mamy takiej możliwości to wybierzcie się na bazarek, lepiej tam niż do marketu.
Sałaty kumulują w sobie wszelka chemię, najwięcej w głąbie. Najczęściej nawożone są azotanami, które są rakotwórcze i kumulują się w naszym organizmie. Jeśli sałata jest odbarwiona albo ma dziwne plamki to z pewnością była nawożona.
Sezon na Polską sałatę trwa od maja do jesieni. W pozostałych miesiącach możemy sięgać po importowane liście z cieplejszych krajów. Jednak sałaty z delikatnymi liśćmi jak np. roszponka tracą witaminy kilka dni po zerwaniu, jedzenie takich odmian może zapewnić nam jedynie walory smakowe.
Sałata masłowa- najpopularniejsza, zawiera magnez, żelazo, witaminy B i C.
Sałata lodowa- ma najmniej minerałów ze wszystkich sałat, mimo to jest bardzo popularna.
Rukola- (moja ulubiona sałata), jest bardzo wartościowa i lekkostrawna. Zawiera potas, wapń, żelazo. Zwiększa odporność i chroni przed nowotworami.
Roszponka- zawiera witaminy z grupy B oraz witaminę A i C, wapń, żelazo, magnez i potas. Jest bardzo nietrwała, przed zakupem trzeba ja dokładnie obejrzeć, listki muszą być świeże. (Często w opakowaniach są zgniłe, a nawet zapleśniałe listki, uważajcie na to).
Sałata rzymska- zawiera wiele cennych witamin- B1, B2, PP i C, a także karoten, fosfor, wapń i żelazo. Można przechowywać ją dłużej.
Cykoria- ma trochę gorzki smak, ale zawiera dużo składników mineralnych- witaminy A, C, E i K oraz selen, mangan, potas, magnez, wapń.
Sałata karbowana- często wykorzystywana do dekoracji, występuje w kilku odmianach, ciemniejsze zawierają więcej żelaza, ale wszystkie zawierają wiele witamin.
Każdy może wybrać ulubione liście, można je dowolnie łączyć i urozmaicać sałaty. Najważniejsze żeby jeść te pochodzące z pewnego źródła, niestety z tym jest ciężko.
Co z paczkowaną sałatą?
W marketach jest mnóstwo mieszanek do wyboru, ale tych szczelnie zamkniętych lepiej unikać. Znalazłam informacje, że w szczelnych foliach azotany zamieniają się w szkodliwe dla nas substancje, nawet rakotwórcze. Poza tym takie sałaty "duszą się", szybko miękną i gniją.
Spotkałam pakowaną sałatę z napisem, który mówił, że może być spożyta bez płukania. Wtedy jest bez nawozów i szkodliwych substancji, wydaje się bezpieczniejsza.
Sałaty nie kroimy nożem, w kontakcie z metalem utlenia się z niej witamina C.
Liście płuczemy nie moczymy, żeby nie straciła witamin. Przechowujemy ją w lodówce, najlepiej w ścierce, albo w otwartej torbie.
Szkoda, że tak ciężko znaleźć bezpieczne jedzenie, kupuję sałatę w różnych miejscach i nie zawsze mam pewność, że jest w 100% zdrowa. Trudno..lubię sałatę i jem często.
Sięgam też po inną zieleninę- rośliny kapustne czy zioła. Staram się też codziennie pić chociaż mały zielony koktajl:) TUTAJ możecie poczytać więcej na temat szejków.
Każdy może wybrać sposób w jaki zje chociaż garść liści dziennie:) Polecam!
Miłego popołudnia!
luubie salate :D
OdpowiedzUsuńI ja lubię sałatę, najlepiej do obiadu :)
OdpowiedzUsuńSałaty pakowane próżniowo strasznie mnie odrzucają. Preferuję moją z ogródka albo rukolę. :) Nie cierpię roszponki, czuję się wtedy, jakbym jadła trawę. :D
OdpowiedzUsuńKażdy znajdzie coś dla siebie:)
Usuńhmm ciekawe.. a ja właśnie te pakowane kupuję bo wygodne ;p czyli musę zacząć kupować na sztuki...
OdpowiedzUsuńTo prawda, warto jeść zieleninę i to nie tylko sałaty ale też szpinak, jarmuż, kapustę włoską, natkę pietruszki itp. "Zielsko" zawiera nie tylko witaminy i minerały ale również, bardzo korzystny dla ludzkiego zdrowia, chlorofil.
OdpowiedzUsuńSałata z oliwą, ziołami i octem balsamicznym z kromką razowego pieczywa - niby nic wielkiego - a starcza z cały posiłek. Nie rozumiem ludzi (głównie płci męskiej) którzy mówią, że nie będą jedli czegoś takiego bo nie są królikami.
OdpowiedzUsuńJa też nie rozumiem, sałata jest pyszna:)
UsuńA może napisałabyś o tym, w jakiej temperaturze wody myć warzywa i owoce - żeby "zmyć" chemikalia, a jednocześnie nie pozbawić ich witamin? :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dokładnie, o pozbywaniu się chemikaliów pisałam już kiedyś tutaj:
Usuńhttp://ekocentryczka.blogspot.com/2012/05/jak-pozbyc-sie-pestycydow.html
ja wlasnie czesto kupuje te ktora może być spożyta bez płukania- ona zazwyczaj ma tez info ze pochodzi z ekologicznych plantacji - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZielenina dobra i zdrowa ale właśnie zawsze mam obawy podczas zakupów czy aby na pewno...
OdpowiedzUsuńNiestety tylko własnej sałaty możemy być pewni..
Usuń