Ulubiony szejk
Cześć!
Dziś na śniadanie zmiksowałam mój ulubiony koktajl :) Ciągle próbuję nowych kombinacji, ale zawsze wracam do tego sprawdzonego przepisu. Pyszny zielony szejk słodki i sycący:)
Do szejka dodałam:
2 dojrzałe banany,
pół małego dojrzałego avokado,
dużą garść szpinaku,
1 i 1/2 szklanki wody.
Nie dosładzam go, ale jeśli macie na to ochotę, to polecam daktyle:)
Na drugie śniadanie orzechy i pestki, oczywiście namoczone przez noc:) O moczeniu orzechów już pisałam, zainteresowanych tematem zapraszam TUTAJ.
Najczęściej na śniadanie jem owsiankę, albo kaszę jaglaną, ale kiedy się nie spieszę to chętnie piję szejka. Wypicie takiego słoika zajmuje mi około pół godziny. To wielka przyjemność:) Dzięki awokado jest kremowy, dojrzałe banany sprawiają, że nie trzeba go dosładzać. Polecam spróbować:)
Jakie są Wasze ulubione śniadania?
Miłego dnia:)
Avocado właśnie wrzuciłam do sałatki, ale wypróbuję banany+szpinak :)
OdpowiedzUsuńAvokado uwielbiam w każdej postaci:)
UsuńJa nadal nie mogę patrzeć na banany. W szczytowym momencie sezonu biegowego wchłonęłam ich za dużo. Ale zielone szejki kocham - daję pęczęk pietruszki, marchew, szpinak, seler i jabłko. Mniamu!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam zielone:)
UsuńBoję się dodawać szpinaku do szejku, ale muszę się przełamać.
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować:) Na początek nawet kilka liści, żeby się przyzwyczaić:)
Usuńaż zrobiłam się głodna! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa już bym nie wypiła :)
OdpowiedzUsuńMoje gardło nie toleruje bananów w jakiej kolwiek przerobionej wersji :)
lubi tylko zielone i na prawdę rzadko :)
ale i tak wygląda to przepysznie i wyśmienicie :)
Polecam spróbować..uzależnia:)
UsuńBardzo fajna kompozycja. Ja bym jeszcze dodała trochę soku z limonki lub cytryny dla przełamania słodyczy banana.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować:)
UsuńTen koktajl wygląda bardzo smacznie ;D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa codziennie na śniadanie piję koktajle, uwielbiam je! Zielone zwłaszcza, piłam koktajle ze szpinakiem przez ostatni tydzień, ale zwykle dodaję jakiś kolorowy owoc. Z avocado jeszcze nie próbowałam :> ale to jest myśl.
OdpowiedzUsuńŚledzę Twoje szejki i inne pyszności:)
Usuńoj jaki smakowity
OdpowiedzUsuńPycha!
Usuńwygląda bardzo smakowicie :) jednak na śniadanie chyba bym go nie wybrała, bo bym się nie najadła :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, owoce są bardzo sycące:)
Usuńtulubione sniadania to akie leniwe - gdy nie musze sie spieszyc:))))))
OdpowiedzUsuńpysznie u Ciebie:)))))
Dokładnie:) Lubię leniwe poranki, pozdrawiam!
UsuńDzięki:)
OdpowiedzUsuńLubię Twój blog ,brakuje mi w nim wyszukiwarki ,myslę że nie tylko Mi ułatwiłoby znalezienie wielu rzeczy na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam szejki, ale takiego jeszcze nie piłam, chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńjak pysznie to wszystko wyglądaaaa:))
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na jakieś owoce :) mam tylko mandarynki :)
OdpowiedzUsuńMandarynki też są pyszne:)
UsuńNie wiem czy wypiłabym taki słoik w 30 minut :)
OdpowiedzUsuń