Tradycyjne chipsy to trutka na ludzi, ale to nie znaczy że całkowicie musimy zrezygnować ze słonych i chrupiących przekąsek. Zdrowych alternatyw jest całe mnóstwo, można zrobić domowe chipy z ziemniaków, buraków, pietruszki, selera czy marchewki.
Wszystkie są proste do przygotowania. Ostatnio bardzo często robię chipsy z buraka, dziś dołączyła jeszcze marchewka:)
Jak przygotować chipsy?
Buraki i marchewkę myjemy i kroimy na cienkie plasterki, dodajmy łyżkę oleju roślinnego i przyprawy według uznania. Do buraków dodałam sól, pieprz i czosnek, do marchewki sól pieprz i trochę chili.
Pieczemy je w 180 stopniach przez około 30 minut. Po 15 minutach można przewrócić je na drugą stronę. Pod koniec trzeba uważać i kontrolować chipsy, bo łatwo je spalić. Są na prawdę pyszne:)
Z jednego buraka i marchewki wychodzi spora porcja.
Próbowałyście kiedyś takich warzywnych chipsów? Polecam:)
Pozdrawiam:)
juz kiedyś o nich słyszalam i mialam zrobic, ale tak sie nie stało ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo apetycznie i chyba spróbuję ;)
Robiłam, ale nie dogadywałam się z piekarnikiem i zawsze wychodziły mi spieczone i niedopieczone jednocześnie. ;) Mam teraz inną kuchenkę, może będzie lepiej?
OdpowiedzUsuńTrzeba uważać, bo łatwo je spalić. W końcowych minutach non stop zaglądam do piekarnika:)
Usuńwygląda to jak moja nowa ulubiona przekąska :D spróbuję w najbliższym czasie!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwarzywnych nie, ale robiłam w domu z jabłka posypane cynamonowo-korzenną przyprawą :) mniem mniam
OdpowiedzUsuńJabłka uwielbiam:) Zimą zawsze susze je na kaloryferze:)
Usuńjak do tej pory robiłąm tylko z selera :)
OdpowiedzUsuńZ selera też są pyszne:)
UsuńUwielbiam. Szczególnie te buraczane:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię je najbardziej:)
Usuńja marcheweczkę lubię szamać ! Mniami
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :) I jeszcze frytki z selera, marchewki i pietruszki.
OdpowiedzUsuńJa też, szczególnie z pietruszki:)
Usuńwow! pierwsze słyszę:) świetny pomysł, wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńOstatnio koleżanka przyniosła chipsy jabłkowe i myślałyśmy jak je zrobić samemu :)
OdpowiedzUsuńChipsy z buraka i marchewki- moja nowa przekąska do pracy!
Jabłkowe zrobisz bardzo łatwo, suszą się w piekarniki tylko z dodatkiem cynamonu:) Zimą można też suszyć na kaloryferze, pycha:)
Usuńświetna przekąska!
OdpowiedzUsuńmniami! ja uwielbiam chipsy z jablek!
OdpowiedzUsuńUwielbiam z ananasa.
OdpowiedzUsuńZ buraka nie robiłam, z marchewki tak, ale pokrojonej w słupki. Podobnie z pietruszki i one smakowały mi najbardziej. Nawet mój mięsożerny facet zjadał je ze smakiem :))
OdpowiedzUsuńMój mężczyzna też je lubi:)
Usuńkiedys sie na nie czailam zeby zrobic ale jakos przeszla mi ochota rzadko kiedy jem chipsy musze miec jakos mega ochote ale to i tak pare chipsow i koniec , musze jednak tych sprobowac :) szczegolnie z marchewki:)
OdpowiedzUsuńJadłam kiedyś gdzieś takie 'czekadełko' - chipsy z selera, pietruszki - genialne. Te pewnie również. Muszę kiedyś zrobić. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam, ale często już podglądałam, może jutro wyczaruję?
OdpowiedzUsuńWypróbuję ;-) czy one wychodzą tak samo chrupkie, jak ta niezdrowa wersja?
OdpowiedzUsuńJeśli będą w piekarniku opowednio długo to tak:)
UsuńUwielbiam chipsy z marchewki :) reszta (szczególnie seler) mnie nie przekonała ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChipsy z marchewki i buraka to stała pozycja w moim wege menu, szczególnie w mieszance z migdałami, orzechami laskowymi, domową granolą w perełkach - idealna kombinacja do pudełka do szkoły/na uczelnię/do pracy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio spaliłam moje chipsy buraczane :( Za to chociaż ze słodkich ziemniaków wyszły, robiłam jedne i drugie razem, ale to chyba był błąd. Tym razem upiekę same buraczane ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie chipsy, zdrowe i tanie, a takie smaczne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jesienią będę robić je częściej:)
UsuńA mozna je robic dla swiezo upieczonej karmiacej matki?
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze czujesz się po warzywach to tak:)
Usuń