Cześć!
Pora na krótkie podsumowanie tygodnia:)
1. Woskowa świeca, kupiona jeszcze na jarmarku świątecznym. Długo się paliła i umilała wieczory.
2. Podgrzewacz do oleju, kupiłam go w ecospa. Masaż ciepłym olejem jest wyjątkowo przyjemny. Kupiłam go w myślą o swojej pracy, ale sama też korzystam:)
3. Wosk cynamonowy Yankee Candle dostałam od koleżanki, paliłam go w kominku i byłam zadowolona. Sama wybieram jednak olejki, są tańsze i pachną o wiele przyjemniej.
4. Kwitnąca herbata:) Wybrałam zieloną z kwiatem jaśminu i lili. Co jakiś czas pojawiają się w Biedronce i kosztują 2,99 zł.
5. Zmiana filtra bobble.
6. Kupując filtr do butelki w sklepie Duka szukałam też miarki kuchennej. Kupiłam lepszą niż zamierzałam:) Ta różowa jest ekologiczna, zrobiona prasowanego bambusa. Kosztowała jedynie 5 zł. Do wyboru było sporo innych sprzętów kuchennych z tego materiału, polecam jeśli potrzebujecie:)
7. Pistacje, uwielbiam:) Zwykle jednak muszę je wcześniej wymoczyć, bo są bardzo słone.
8. Rzeżucha, nie tylko na Wielkanoc:)
9. Wczorajsze słodycze- KLIK.
Mam nadzieję, że miałyście dobry tydzień:)
Pozdrawiam:)
Ooo ja też uwielbiam pistacje! Szkoda tylko, że są takie drogie;(
OdpowiedzUsuńRzeżucha "chodzi mi po głowie" od kilku dni. Twoja jest tak apetyczna, że jutro koniecznie muszę kupić nasionka:-)
OdpowiedzUsuńTo musiał być bardzo przyjemny tydzień :)
OdpowiedzUsuńNiezły, ale liczę że kolejny będzie lepszy:)
UsuńWczoraj też wysypałam ziarenka rzeżuchy na talerz. Chcę jeszcze dodać kiełki. Robiłaś kiedyś własne?
OdpowiedzUsuńWitam:) Kiełki robię na bieżąco, pisałam o tym kiedyś tutaj: http://ekocentryczka.blogspot.com/2012/10/dlaczego-codziennie-jem-kieki.html
UsuńPozdrawiam:)
ale piękny mix, rzeżuchę gdzieś miałam, więc lecę jej poszukać i sieję :)
OdpowiedzUsuńcynamonowy wosk musi być cudowny ! ;) Ja też do tej pory używałam olejków , i póki co chcę je doszczętnie wykończyć zanim spróbuję wosków ! :)
OdpowiedzUsuńrzeżucha:)))
OdpowiedzUsuńCiekawy podgrzewacz do oleju :) jak go przetestujesz to poproszę o recenzję. Ja podgrzewam olej w olimpie lub podgrzewaczu na ręczniki.
OdpowiedzUsuńMogę zrobić recenzję podgrzewacza za jakiś czas:)
Usuńo moja rzeżucha dziś zaczęła kiełkować :D
OdpowiedzUsuńDziękuje za przypomnienie o pistacjach :D
OdpowiedzUsuńProszę:)
UsuńTeż muszę już zmienić swój filtr. Na drugi raz kupię na zapas. Nie wiem jak Ty, ale ja nie cierpię galerii handlowych. One wysysają ze mnie energię. Jedyny wyjątek jest jak odwiedzam organique :D:D
OdpowiedzUsuńJeśli idę do galerii to zawsze rano, wtedy jest spokój:) Nie za często tam wchodzę, ale niektórych sklepów gdzie indziej nie ma. W weekendy omijam galerie szerokim łukiem:) Pozdrawiam:)
Usuńkocham pistacje! :)
OdpowiedzUsuńpistacje są przepyszne! Świeczki z pszczelego wosku ślicznie pachną :)
OdpowiedzUsuńŚwiece uwielbiam:) Pistacje też:)
Usuń