Ulubieńcy lipca
Cześć!
Znalazłam kilka kosmetyków, z którymi nie rozstawałam się w tym miesiącu i chętnie je Wam przedstawię.
Woda termalna to podstawa w upalne dni, małą z Avene mam zawsze w torebce, dużą rozpylam kiedy jestem w domu. Obie dobrze się sprawdzają, ale bardziej lubię wodę Uriage, jest też o wiele tańsza.
Jeżynowe mleczko do ciała z Yves Rocher jest lekkie i dobre na lato. Szybko się wchłania,nawilża skórę i przyjemnie pachnie. Delikatny zapach zostaje na skórze na dłużej. Chętnie wypróbuję inne zapachy.
Peeling tej samej marki i zapachu poziomek też jest bardzo dobry i pięknie pachnie świeżymi owocami. Jest bardzo delikatny i spokojnie można używać go codziennie.
Właśnie wykończyłam krem z filtrem spf 30 marki Jason. Mineralny filtr nie bielił skóry. Dobrze się sprawdził, mimo że skóra bardzo się po nim świeciła. Teraz rozglądam się na czymś innym. Jakie filtry polecacie? Szukam też dobrego wodoodpornego filtru, bo ten spływał mi z twarzy kiedy biegałam. Może coś polecacie?
Suchy olejek Nuxe nakładam na twarz, włosy i ciało. Pięknie pachnie, świetnie się sprawdza. Lubię wracać do niego latem.
Na koniec krem pod oczy Sylveco, który już opisywałam TUTAJ. Dla mnie jest ok, dobrze nawilża i nie podrażnia oczu.
Bardzo polubiłam tusz do rzęs 'Sexy pulp' z Ives Rocher, szczoteczka bardzo dobrze rozczesuje rzęsy. Maskara jest trwała i nie osypuje się. Dostałam ją kiedyś jako gratis i nie spodziewałam się, że będzie tak dobra.
To już wszystko na dziś. Chętnie poznam Waszych ulubieńców, co się u Was sprawdziło w tym miesiącu?
Pozdrawiam:)
Znalazłam kilka kosmetyków, z którymi nie rozstawałam się w tym miesiącu i chętnie je Wam przedstawię.
Woda termalna to podstawa w upalne dni, małą z Avene mam zawsze w torebce, dużą rozpylam kiedy jestem w domu. Obie dobrze się sprawdzają, ale bardziej lubię wodę Uriage, jest też o wiele tańsza.
Jeżynowe mleczko do ciała z Yves Rocher jest lekkie i dobre na lato. Szybko się wchłania,nawilża skórę i przyjemnie pachnie. Delikatny zapach zostaje na skórze na dłużej. Chętnie wypróbuję inne zapachy.
Peeling tej samej marki i zapachu poziomek też jest bardzo dobry i pięknie pachnie świeżymi owocami. Jest bardzo delikatny i spokojnie można używać go codziennie.
Właśnie wykończyłam krem z filtrem spf 30 marki Jason. Mineralny filtr nie bielił skóry. Dobrze się sprawdził, mimo że skóra bardzo się po nim świeciła. Teraz rozglądam się na czymś innym. Jakie filtry polecacie? Szukam też dobrego wodoodpornego filtru, bo ten spływał mi z twarzy kiedy biegałam. Może coś polecacie?
Suchy olejek Nuxe nakładam na twarz, włosy i ciało. Pięknie pachnie, świetnie się sprawdza. Lubię wracać do niego latem.
Na koniec krem pod oczy Sylveco, który już opisywałam TUTAJ. Dla mnie jest ok, dobrze nawilża i nie podrażnia oczu.
Bardzo polubiłam tusz do rzęs 'Sexy pulp' z Ives Rocher, szczoteczka bardzo dobrze rozczesuje rzęsy. Maskara jest trwała i nie osypuje się. Dostałam ją kiedyś jako gratis i nie spodziewałam się, że będzie tak dobra.
To już wszystko na dziś. Chętnie poznam Waszych ulubieńców, co się u Was sprawdziło w tym miesiącu?
Pozdrawiam:)