Pralinki daktylowo- migdałowe
Cześć!
Od czasu do czasu mam ochotę na coś słodkiego, problem w tym że większość sklepowych słodyczy jest dla mnie za słodka. Poza tym unikam gotowych i przetworzonych produktów zapakowanych w kuszące opakowania.
Na szczęście nie oznacza to rezygnacji ze słodyczy. W sklepach ze zdrową żywnością kupuję czasem surową czekoladę, a częściej kombinuję w domu sama robię zdrowe desery.
Pralinki na bazie orzechów i daktyli czy rodzynek zawsze się udają. Są słodkie, smacznie i do tego zdrowe:) Ich przygotowanie jest bardzo proste. Tym razem przygotowałam pralinki z migdałów i daktyli.
Składniki (na 10-12 pralinek):
szklanka migdałów (namoczonych przez noc),
szklanka daktyli.
Migdały i daktyle blendujemy razem, zrobiłam to za pomocą ręcznego blendera. Powinna wyjść gładka masa. Jeśli macie słaby blender możecie zmielić wcześniej migdały w młynku do kawy.
Przed blendowaniem moczę migdały, żeby były miękkie, ale też dlatego żeby wszystkie składniki odżywcze były przyswojone- KLIK.
Kiedy migdałowo- daktylowa masa gotowa formujemy kulki i gotowe. Można obtoczyć je w sezamie, kakao, wiórkach kokosowych, według gustu.
Wszystkim smakują i szybko znikają ze stołu:)
Próbowałyście kiedyś takich pralinek?
Jakie są Wasze ulubione zdrowe desery?
Pozdrawiam!
Od czasu do czasu mam ochotę na coś słodkiego, problem w tym że większość sklepowych słodyczy jest dla mnie za słodka. Poza tym unikam gotowych i przetworzonych produktów zapakowanych w kuszące opakowania.
Na szczęście nie oznacza to rezygnacji ze słodyczy. W sklepach ze zdrową żywnością kupuję czasem surową czekoladę, a częściej kombinuję w domu sama robię zdrowe desery.
Pralinki na bazie orzechów i daktyli czy rodzynek zawsze się udają. Są słodkie, smacznie i do tego zdrowe:) Ich przygotowanie jest bardzo proste. Tym razem przygotowałam pralinki z migdałów i daktyli.
Składniki (na 10-12 pralinek):
szklanka migdałów (namoczonych przez noc),
szklanka daktyli.
Migdały i daktyle blendujemy razem, zrobiłam to za pomocą ręcznego blendera. Powinna wyjść gładka masa. Jeśli macie słaby blender możecie zmielić wcześniej migdały w młynku do kawy.
Przed blendowaniem moczę migdały, żeby były miękkie, ale też dlatego żeby wszystkie składniki odżywcze były przyswojone- KLIK.
Kiedy migdałowo- daktylowa masa gotowa formujemy kulki i gotowe. Można obtoczyć je w sezamie, kakao, wiórkach kokosowych, według gustu.
Wszystkim smakują i szybko znikają ze stołu:)
Próbowałyście kiedyś takich pralinek?
Jakie są Wasze ulubione zdrowe desery?
Pozdrawiam!
pysznie wyglądają, nie mam ulubionego deseru, kocham wszystko co słodkie
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem przepisu wydaje się łatwy w wykonaniu :) Ja natomiast zmiksowałbym coś innego zamiast daktyli :) Rodzynki zdecydowania bardziej mi odpowiadają
OdpowiedzUsuńPewnie, wybierz to co lubisz najbardziej:)
Usuńuwielbiam pralinki :) raz tylko przesadziłam z cynamonem i czułam bardziej przyprawę niż orzechy :P w każdym razie to świetna alternatywa dla słodyczy ze sklepów
OdpowiedzUsuńZrobimy dziś !! :)
OdpowiedzUsuńmuszęwypróbować ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama czasami robi coś podobnego, ale wydaje mi się że dodaje tam jeszcze coś kakaowego albo gorzką czekoladę z dużą zawartością kakao oraz rum.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam domowych pralinek. Zawsze wydawało mi się, że są trudne w przygotowaniu i czasochłonne albo wymagają dużych zdolności cukierniczych, a tu taka niespodzianka. Prosty i pyszny deser w kilka minut. Muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńU mnie powstają głównie takie proste danie i desery:) Lubię gotować, ale nie mam wiele czasu na siedzenie w kuchni:)
UsuńCiągle się czegoś z tego bloga dowiaduję... :)
OdpowiedzUsuń