Mała zmiana, duży efekt
Cześć!
Często wystarczą niewielkie zmiany w naszym jadłospisie czy stylu życia, żeby odczuć pozytywne efekty:) Duże zmiany są cięższe do wdrożenia, a mniejsze kroki też mogą nieść za sobą pozytywne skutki. Wymagają od nas mniejszego zaangażowania, a przynoszą często imponujące efekty.
Przygotowywałam ten wpis od dawna obserwując siebie, mam nadzieję, że u Was te nawyki też się sprawdzą:)
1. Witamina D
W naszej strefie klimatycznej suplementacja witaminy D w okresie od października do kwietnia jest konieczna. Witamina D jest wytwarzana w skórze jedynie pod wpływem prawdziwego słońca, kiedy nie używamy filtrów, a cień jest dłuższy niż połowa naszego ciała. W pożywaniu dostarczamy jej niewiele.
W Stanach od kilku lat jest to suplement numer jeden, u nas dopiero robi się o niej głośno. Teraz jest dobry czas, żeby się u nią zaopatrzyć:) Dorosłe osoby powinny suplementować około 1000 jednostek dziennie.
Odpowiedni poziom witaminy D reguluje wiele procesów w organizmie, m.in. zapobiega występowaniu osteoporozy, regeneruje układ mięśniowy i nerwowy, wzmacnia odporność, wspomaga regenerację wątroby.
2. Fermentowane pożywienie
Dobry stan jelit jest gwarancją dobrego stanu zdrowia, tak zapewniają naukowcy zajmujący się tym tematem. Dobre bakterie, pochodzące z fermentowanego pożywiania są najlepszą formą odbudowania flory jelitowej. Niestety sięganie po sklepowy kefir nie będzie dobrym rozwiązaniem, bo ilość konserwantów hamuje rozwój korzystnych bakterii. Lepszym rozwiązaniem będą domowe kiszone ogórki i kapusta. Już niewielka ilość w jadłospisie przyczyni się do poprawy zdrowia. Warto sięgać po nie jak najczęściej. Na szczęście bardzo je lubię:)
3. Odpowiednia ilość snu
Sen jest czasem na regenerację i jest do całkowicie darmowy sposób na poprawę zdrowia. Niedawno przeczytałam książkę " Sleep, Sugar and Survival" nie było tak wielu wartościowych rozdziałów, ale ten o śnie bardzo mnie zainteresował. Okazuje się, że sen jest jeszcze bardziej istotny niż sądziłam.
Brak snu ma wpływ na zdrowie- szczególnie choroby serca, a nawet na zwiększenie ryzyka zachorowania na raka! Codzienny sen może zdziałać więcej niż myślisz, więc zarywanie nocy, nie ma sensu.
4. Odżywiaj swoje ciało
Wiele osób dziwi to, że w odpowiednio skomponowanej diecie posiłki są za duże. To dlatego, że nie ma w nich miejsca na puste kalorie. Sosy, sztuczne barwniki, zagęstniki i utwardzone tłuszcze bardzo nam szkodzą, dlatego lepiej unikać wszystkiego co instant i przygotowywać posiłki samodzielnie.
Niedawno byłam na szkoleniu z dietetyki i suplementacji gdzie poznałam kolejne podejście do tematu. Czasem można się pogubić, dla laika w temacie to co przeczyta w gazecie czy internecie jest prawdą, a niestety nie zawsze tak jest. Często są to teksty sponsorowane i trzeba być czujnym. Wiele osób ciągle unika tłuszczu w diecie, co jest dużym błędem. Suplementacja powinna być jedynie wspomaganiem diety, a nie codziennością. Jedząc lokalne produkty, zgodzie z sezonowym kalendarzem dostarczymy sobie najwięcej witamin i minerałów. Dobrze odżywieni jesteśmy silniejsi i bardziej odporni na choroby. Warto o to zadbać:)
Miłego dnia!!
Często wystarczą niewielkie zmiany w naszym jadłospisie czy stylu życia, żeby odczuć pozytywne efekty:) Duże zmiany są cięższe do wdrożenia, a mniejsze kroki też mogą nieść za sobą pozytywne skutki. Wymagają od nas mniejszego zaangażowania, a przynoszą często imponujące efekty.
Przygotowywałam ten wpis od dawna obserwując siebie, mam nadzieję, że u Was te nawyki też się sprawdzą:)
1. Witamina D
W naszej strefie klimatycznej suplementacja witaminy D w okresie od października do kwietnia jest konieczna. Witamina D jest wytwarzana w skórze jedynie pod wpływem prawdziwego słońca, kiedy nie używamy filtrów, a cień jest dłuższy niż połowa naszego ciała. W pożywaniu dostarczamy jej niewiele.
W Stanach od kilku lat jest to suplement numer jeden, u nas dopiero robi się o niej głośno. Teraz jest dobry czas, żeby się u nią zaopatrzyć:) Dorosłe osoby powinny suplementować około 1000 jednostek dziennie.
Odpowiedni poziom witaminy D reguluje wiele procesów w organizmie, m.in. zapobiega występowaniu osteoporozy, regeneruje układ mięśniowy i nerwowy, wzmacnia odporność, wspomaga regenerację wątroby.
2. Fermentowane pożywienie
Dobry stan jelit jest gwarancją dobrego stanu zdrowia, tak zapewniają naukowcy zajmujący się tym tematem. Dobre bakterie, pochodzące z fermentowanego pożywiania są najlepszą formą odbudowania flory jelitowej. Niestety sięganie po sklepowy kefir nie będzie dobrym rozwiązaniem, bo ilość konserwantów hamuje rozwój korzystnych bakterii. Lepszym rozwiązaniem będą domowe kiszone ogórki i kapusta. Już niewielka ilość w jadłospisie przyczyni się do poprawy zdrowia. Warto sięgać po nie jak najczęściej. Na szczęście bardzo je lubię:)
3. Odpowiednia ilość snu
Sen jest czasem na regenerację i jest do całkowicie darmowy sposób na poprawę zdrowia. Niedawno przeczytałam książkę " Sleep, Sugar and Survival" nie było tak wielu wartościowych rozdziałów, ale ten o śnie bardzo mnie zainteresował. Okazuje się, że sen jest jeszcze bardziej istotny niż sądziłam.
Brak snu ma wpływ na zdrowie- szczególnie choroby serca, a nawet na zwiększenie ryzyka zachorowania na raka! Codzienny sen może zdziałać więcej niż myślisz, więc zarywanie nocy, nie ma sensu.
4. Odżywiaj swoje ciało
Wiele osób dziwi to, że w odpowiednio skomponowanej diecie posiłki są za duże. To dlatego, że nie ma w nich miejsca na puste kalorie. Sosy, sztuczne barwniki, zagęstniki i utwardzone tłuszcze bardzo nam szkodzą, dlatego lepiej unikać wszystkiego co instant i przygotowywać posiłki samodzielnie.
Niedawno byłam na szkoleniu z dietetyki i suplementacji gdzie poznałam kolejne podejście do tematu. Czasem można się pogubić, dla laika w temacie to co przeczyta w gazecie czy internecie jest prawdą, a niestety nie zawsze tak jest. Często są to teksty sponsorowane i trzeba być czujnym. Wiele osób ciągle unika tłuszczu w diecie, co jest dużym błędem. Suplementacja powinna być jedynie wspomaganiem diety, a nie codziennością. Jedząc lokalne produkty, zgodzie z sezonowym kalendarzem dostarczymy sobie najwięcej witamin i minerałów. Dobrze odżywieni jesteśmy silniejsi i bardziej odporni na choroby. Warto o to zadbać:)
Miłego dnia!!
Mądre porady! :-)
OdpowiedzUsuńDodałabym jeszcze od siebie" codzienny ruch, najlepiej na świeżym powietrzu. Ostatnio codziennie jeżdżę na rowerze albo chodzę szybkim krokiem przez ok godzinę (lub dłużej, w weekendy) i roznosi mnie energia, a bardzo mi jej brakowało ostatnio.
O tak uwielbiam jesienne spacery po lesie:)
UsuńJak dobrze, że mam psa więc spacery mam codziennie zapewnione :)
UsuńŚwietne rady ! Witamina D jest też w solarium :D Tylko szkoda skóry...
OdpowiedzUsuń