Tydzień w zdjęciach
Cześć!
Dziś trochę ekspresowo bo zaraz wyjeżdżam na kilka dni. Cały czas testuję i próbuję zrobić hummus idealny, jestem już coraz bliżej:) Najbardziej lubię go klasycznie z marchewkami.
Lubię biegać rano dla takich widoków, rankiem nie ma też tłumów. Muszę tylko pomyśleć o cieplejszym dresie, bo dziś trochę zmarzłam.
Nowości kosmetyczne:) Polubiłam pasty do zębów Babuszki Agafii, teraz czas na cedrową. Ciekawa jestem jak sprawdzi się micelarny płyn lipowy z Sylveco, za jakiś czas o nim napiszę:)
Jaglana szarlotka wyszła całkiem smacznie, ale będę jeszcze pracować nad udoskonaleniem przepisu:)
Sezon na dynie w pełni, a ja jeszcze z niego nie skorzystałam. W tym tygodniu mam zamiar to nadrobić:) Będzie zupa, jakieś przekąski i może ciasto. Nie mogę się doczekać! Co najczęściej robicie z dyni?
Udanego tygodnia!
Do usłyszenia:)
Dziś trochę ekspresowo bo zaraz wyjeżdżam na kilka dni. Cały czas testuję i próbuję zrobić hummus idealny, jestem już coraz bliżej:) Najbardziej lubię go klasycznie z marchewkami.
Lubię biegać rano dla takich widoków, rankiem nie ma też tłumów. Muszę tylko pomyśleć o cieplejszym dresie, bo dziś trochę zmarzłam.
Nowości kosmetyczne:) Polubiłam pasty do zębów Babuszki Agafii, teraz czas na cedrową. Ciekawa jestem jak sprawdzi się micelarny płyn lipowy z Sylveco, za jakiś czas o nim napiszę:)
Jaglana szarlotka wyszła całkiem smacznie, ale będę jeszcze pracować nad udoskonaleniem przepisu:)
Sezon na dynie w pełni, a ja jeszcze z niego nie skorzystałam. W tym tygodniu mam zamiar to nadrobić:) Będzie zupa, jakieś przekąski i może ciasto. Nie mogę się doczekać! Co najczęściej robicie z dyni?
Udanego tygodnia!
Do usłyszenia:)
oo zupę z dyni bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować zrobić hummus :)
OdpowiedzUsuńJa jedną połowę dyni ucieram na placuszki, a drugą kroję w dużą kostkę i wekuję na zimę w słodkiej zalewie.
OdpowiedzUsuńzdjęcie z dyniami zapiera dech! ten płyn micelarny podobno jest super :)
OdpowiedzUsuńczy te pasty mają fluor? :)
OdpowiedzUsuńNie mają fluoru.
UsuńZ dyni to koniecznie zupa krem :-)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj zrobiłam pieczoną dynię - pycha :)
OdpowiedzUsuńMicel z Sylveco mam i bardzo lubię. Hummus ostatnio też często jadam. :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej zupę, albo po prostu pieczoną dynię z innymi warzywami i kaszą do pracy. Ale wczoraj zrobiłam pyszne dyniowe babeczko-muffinki. Przepis już wkrótce na blogu, zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńPieczoną dynię też bardzo lubię:)
Usuńszkoda że u mnie nie ma takich fajnych miejsc do biegania :(
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ci tego :)
Można wyszukać, takie miejsca są wszędzie:)
UsuńNigdy nie robiłam niczego z dyni.
OdpowiedzUsuńRano lubię długo pospać, ale uwielbiam wieczorem wskoczyć na rower i pojechać do takiego lasku w okolicy, napawać się przyroda, jej zapachem (wieczorami unosi się tam cudowny zapach), teraz jeszcze czasem bywa mgła - rewelacja! :-) Chyba też porobię zdjęcia...
zdjęcie dyń - cudowne :):):)
OdpowiedzUsuńkocham dynię i wszelkie dania dyniowe :)
ja ostatnio przyrządziłam curry z dynią i było świetne:) zamierzam wracać do tego przepisu.
OdpowiedzUsuńSpróbuję!
UsuńPyszności i piękne widoki :)
OdpowiedzUsuń