Nowy rok to dobry czas na stawianie sobie nowych wyzwań. 1 stycznia w parku mijałam tłumy biegaczy, siłownie są oblężone, widać że regularny wysiłek fizyczny to postanowienie wielu osób:) Kilka moich znajomych też "wzięło się za siebie" od nowego roku, część z nich poprosiło mnie rozpisanie treningu, ale na razie tylko jedna podjęła wyzwanie. Mam nadzieję, że reszta też niebawem zacznie i osiągnie zamierzone cele.
Na początku zapał jest duży, ale z czasem topnieje..wysiłek fizyczny wielu osobom kojarzy się ze zmęczeniem, dlatego na początek najważniejsza jest zmiana nastawienia:)
Kiedy uda się bariery w swojej głowie i zmienić nastawienie na pewno uda się utrzymać motywację na dłużej:)
Po pierwsze aktywność fizyczna to nie kara, powinna być przyjemnością. Warto znaleźć sport, który będzie Ci odpowiadał i nie będziesz musiała się do niego zmuszać.
To, że wcześniejsze próby podejmowania aktywności się nie powiodły nie znaczy, że tym razem będzie inaczej. Warto zaplanować treningi i przygotować się do nich. Kilka razy zaczynałam biegać, ale dopiero kiedy dokładnie zaplanowałam treningi udało mi się osiągać coraz lepsze wyniki i stopniowo wydłużać dystans. Najważniejsza jest systematyczność.
Zapisywanie treningów bardzo pomaga, można łatwo śledzić swoje postępy.
Nie przejmuj się, że nie wszystko udaje się od razu..kondycja przyjdzie z czasem:) Nie porównuj się z innymi, zawłaszcza sportowcami, dla których trening jest pracą.
Zacznij spokojnie, nie wymagaj od siebie za dużo. Z czasem samozadowolenie pozytywnie wpłynie na poziom motywacji. Zmotywują Cię buzujące endorfiny, uczucie pokonania własnej słabości i poczucie zwycięstwa.
Nikt nie jest idealny, ważne żeby zacząć i trzymać się wyznaczonego planu. Nawet jeśli nie masz siły, nic straconego, jeden dzień nie zniweczy wszystkich planów. Udowodnij sobie, że potrafisz:) Dołączając do aktywności zdrowe odżywianie poczujesz się o wiele lepiej i będziesz miała więcej energii. Zyskasz zdrowie i ładne ciało, warto spróbować:)
https://rebeldietitian.us |
Ćwiczyć można wszędzie, na YouTube można znaleźć masę dobrych treningów. Ciągle szukam czegoś nowego, żeby się nie nudzić. Bardzo lubię dziewczyny z ToneItUp, polecam Wam ich treningi, to jeden z moich ulubionych:
Dla wszystkich, którzy podjęli wyzwanie POWODZENIA!! Ja zabieram się za realizację swoich celów:)
Pozdrawiam!
Dla mnie aktywność fizyczna jest niezwykle ważna, nawet dziś pluję sobie w brodę, że w szkole unikałam lekcji w-fu, a teraz płacę za karnety na siłownię i fitness. Najbardziej lubię chodzić na siłownię, ponieważ: 1) idę kiedy chcę, nie muszę trzymać się godziny z grafika więc nie ma tragedii jeśli raz zamiast na 19 przyjdę na 20.30 ;) 2) lubię ćwiczyć zgodnie z własnym rytmem i własnymi potrzebami, choć nie ukrywam - często korzystam z porad trenera 3) jestem osobą szczupłą, więc takie aktywności jak np. zumba -którą uwielbiam - niestety powodują u mnie nadmierne spalanie kalorii, a nie o to mi chodzi
OdpowiedzUsuńJa planowałam od stycznia zacząć insanity, ale moja kondycja nei jest na to gotowa, nawet nie zrobiłam fit testu :D Teraz się przygotowuję kondycyjnie a potem zaczynam :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia:)
UsuńMOtywacji nigdy nie za mało :)
OdpowiedzUsuńWczoraj się ruszyłam po miesięcznej przerwie, a dzisiaj zakwasy:/ faktycznie początek roku daje kopa do zmian, do wzięcia się za siebie, w tym do ćwiczeń. W styczniu pewnie większa część narodu ćwiczy;D
OdpowiedzUsuńA mój sposób na wyjątkowego lenia - kiedy nie chce mi się wykonywać nudnych powtórzeń/ćwiczyć z filmikami a czuję że potrzebuję ruchu, po prostu odpalam muzykę, coś energicznego i przez pół godziny świruję, trochę ćwiczeń trochę tańca trochę wygłupów, ale ruch jest a i humor lepszy;D
Powodzenia w realizacji celów;)
Dzięki:) Najważniejsze żeby mieć frajdę z ruchu, a poszaleć do muzyki w domu też bardzo lubię:)
UsuńFajna ta grafika z rozpiską treningów :) Wydrukuję sobie. Ja dziś pierwszy raz biegałam po kilkumiesięcznej przerwie. I pierwszy raz skorzystałam z aplikacji endomondo. Czuję, że to będzie dla mnie dodatkowa motywacja, bo zacznę biegać na dystans a nie na czas, jak do tej pory.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć ile się przebiegło, to dodatkowo motywuje do wydłużania dystansu:) Powodzenia:)
UsuńOj też mam takie sportowe postanowienia :) Powodzenia, trzymam kciuki za wszystkich takich szaleńców :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie aktywność fizyczną trzeba lubić. To jest szansa na sukces. Ja też wyszukuję co ciekawsze treningi na YT.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam dziewczyny z ToneItUp! Od samego patrzenia na nie mam motywację do ćwiczeń;)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
UsuńSport to dla mnie katorga, jestem strasznym leniuchem.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki z realizację Twoich celów, życzę wytrwałości.
Dziękuję:) Kiedy już się zacznie jest z górki, warto się przełamać:)
Usuń