Ziołowy spray do gardła- DIY
Cześć!
Dziś przedstawię mój najnowszy wynalazek, który przyniósł mi ulgę w uporczywym kaszlu- naturalny spray do gardła. Apteki obchodzę szerokim łukiem dopóki nie jest to konieczne i staram się radzić sobie domowymi metodami. Spray jest dość silny, ziołowy, najważniejsze, że działa i uśmierza ból gardła. Można użyć do niego większość znanych ziół, proponuję imbir, miętę, tymianek, majeranek i pieprz cayenne.
Zioła dodatkowo wzmocniłam miodem, który jest naturalnym środkiem wzmacniającym organizm, regenerującym tkanki i podnoszącym odporność.
Składniki:
- 3 łyżki wywaru z ziół,
- 1 łyżka miodu, najlepiej surowego, niepasteryzowanego.
Mieszamy składniki i wlewamy je do buteleczki z atomizerem. Przed każdym użyciem należy go wstrząsnąć. Po dodaniu alkoholu można przechowywać go w lodówce do 6-ciu miesięcy, ale kiedy gardło na prawdę boli kończy się szybko:) Przynosi ulgę i pomaga uporać się z uporczywym kaszlem, u mnie się sprawdził.
Macie swoje sposoby na ból gardła?
Pozdrawiam:)
super, spróbuję zrobić z wegańskim miodem z mniszka i zobaczę czy da radę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w najbliższym czasie nie będzie mi potrzebny, ale jakby co, zapisuję sobie ten przepis.
OdpowiedzUsuńNa ból gardła mieszam pół szklanki ciepłej wody z łyżeczką octu jabłkowego i łyżeczką miodu. Oryginalnie widziałam żeby było po dwie łyżeczki, ale myślę że to jak kto lubi byle proporcje 1:1 były:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, na pewno wypróbuję:)
UsuńU mnie surowy imbir do ciumkania i rozgryzania sprawdza się najlepiej przy bólu gardła i generalnie jakichkolwiek stanach zapalnych:)
OdpowiedzUsuńImbir jest niezastąpiony:)
UsuńJa używam na ból gardła aptecznych specyfików, ale zapiszę sobie ten przepis i jak w razie czego kiedyś wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńNo i super:) ja też omijam apteki szerokim łukiem i zawsze najpierw sięgam po domowe sposoby. Tego lata sama planuję zrobić różne maści, syropy, naleweczki, w końcu tyle dobroci mamy za darmo na łąkach!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na taki domowy spray:)
Póki co zbierałam i suszyłam zioła każdego lata, ale teraz mam większe plany:) Planuję zrobić jakieś przetwory przedstawione w książce "Dzika kuchnia".
UsuńZiołowe leki.... a fuj! Ja mam sprawdzony, apteczny Uniben :)
OdpowiedzUsuńCzęsto choruję na gardło (mam wycięte migdałki), więc ten spray na pewno mi się przyda;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa właśnie mam częste kłopoty z gardłem i nie znalazłam jeszcze sposobu idealnego. Będę musiała wypróbować polecany spray :)
OdpowiedzUsuń