Podsumowanie tygodnia
Cześć!
Bardzo czekałam na wolną niedzielę, miałam bardzo pracowity tydzień i kolejny też się taki zapowiada. Dziś stawiam na aktywny odpoczynek i nadrabianie zaległości. Tydzień temu nie zrobiłam podsumowania, udało mi się pojechać do Krakowa. Pogoda się udała i odwiedziłam ulubione miejsca:)
Sushi w Krakowie to już stały punkt wyprawy:)
Czekoladowe narzędzia zrobiły na mnie wrażenie, wyglądają jak prawdziwe:)
Tydzień rozpoczął się zimowo, dziś po śniegu nie ma śladu. Wracam powoli do biegania, noga na szczęście już prawie nie boli:)
Ucieszył mnie nowy Cud Miód Box:) Zmazałam tam kilka ciekawych przekąsek, warto śledzić marki z którymi współpracują nawet jeśli nie subskrybujecie pudełka.
Udanego tygodnia:)
Pozdrawiam!
Bardzo czekałam na wolną niedzielę, miałam bardzo pracowity tydzień i kolejny też się taki zapowiada. Dziś stawiam na aktywny odpoczynek i nadrabianie zaległości. Tydzień temu nie zrobiłam podsumowania, udało mi się pojechać do Krakowa. Pogoda się udała i odwiedziłam ulubione miejsca:)
Sushi w Krakowie to już stały punkt wyprawy:)
Czekoladowe narzędzia zrobiły na mnie wrażenie, wyglądają jak prawdziwe:)
Tydzień rozpoczął się zimowo, dziś po śniegu nie ma śladu. Wracam powoli do biegania, noga na szczęście już prawie nie boli:)
Skusiłam się na pomadkę YR macadamia, ale okazała się bublem. Natłuszcza usta, ale wcale ich nie nawilża, poza tym smakuje jak mydło. Nie polecam.
Ucieszył mnie nowy Cud Miód Box:) Zmazałam tam kilka ciekawych przekąsek, warto śledzić marki z którymi współpracują nawet jeśli nie subskrybujecie pudełka.
Udanego tygodnia:)
Pozdrawiam!
Fajne podsumowanie, aż mi się zachciało odwiedzić Kraków ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pomadka YR sie nie sprawdziła, już miałam kupić ;)
OdpowiedzUsuńte narzędzia wyglądają genialnie.!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Kraków. Byłam tam 4 razy.
OdpowiedzUsuńSushi uwielbiam! Raz nawet sama robiłam. Mogłabym jeść kilka razy w miesiącu.
Chętnie odwiedziłabym Kraków! Bardzo lubię to miasto :)
OdpowiedzUsuńAle dawno nie byłam w Krakowie... chętnie bym się tam wybrała w jakiś wolny weekend, ale również zazwyczaj weekendy mam bardzo zajęte. Może na wiosnę się uda. :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam trochę na głowie i na dworze taka plucha, że mi się nie chce biegać. Ale po sobocie, jak emocje już opadną mam zamiar wrócić do regularnego biegania, bo się zasiedziałam :)
OdpowiedzUsuńW Krakowie byłam ostatnio prawie półtorej roku temu. Gdzie tam wpadasz na sushi? :)
Zawsze do sushi77 na św. Anny:)
UsuńNajlepsze sushi w Krakowie jest na ulicy Dietla - Genji Sushi. Polecam maki bento i zupę miso. Koniecznie trzeba usiąść na tatami.
UsuńChętnie spróbuję:)
UsuńJeśli te narzędzia są z czekolady to naprawdę pięknie są zrobione. A w Krakowie nie byłam wieki. :(
OdpowiedzUsuńMnie też zachwyciły:)
UsuńJa do Krakowa wybieram się w niedzielę, bo ląduję na Balicach, a już nie pamiętam kiedy ostatnio w Krakowie byłam :( wow czym jest Cud Miód Box i czemu ja o tym nic nie wiem?! :D
OdpowiedzUsuńCud Miód to pudełko z polskimi produktami, zawsze jest w nim 5 pełnowymiarowych opakowań.
UsuńWięcej o nim pisałam tutaj:
http://ekocentryczka.blogspot.com/2015/01/cud-miod-box-mam-i-ja.html
:)
Jeśli szukasz naturalnych dobrodziejstw w Krakowie, sklepów, miejsc, to polecam blog "Naturalna dusza". Co do pomadki Yves Rocher, miałam wersję winogronową i zrobiła z moich ust totalną pustynię. Koszmar, nie pomadka:-(
OdpowiedzUsuńTeż planuję powrót do biegania, ale popołudnia są jeszcze mroźne.
OdpowiedzUsuńJa wybieram ranki, jest trochę mroźno, ale wystarczy ubrać się cieplej:)
Usuńu mnie też na szczęście cały śnieg już stopniał, nie cierpię pluchy! czekoladowe narzędzia wyglądają niesamowicie realistycznie! nowe pomadki z YR bardzo mnie zaciekawiły, ale mydlany smak mnie zniechęcił ;-)
OdpowiedzUsuńJeeejku Kraków! Parę lat tam nie byłam...ale będę w marcu, nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków! <3
OdpowiedzUsuńCzekoladowe narzędzia - zjadłabym wszystkie!
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne:)
Usuń