Proszek do mycia zębów- cytryna i mięta
Cześć!
Kilka miesięcy temu odkryłam markę Alchemia Lasu- klik, do wypróbowania kosmetyków zachęcił mnie opis- "Tworzymy kosmetyki w 100% naturalne, robione na małą skalę z dbałością o dobór jak najczystszych i najświeższych składników, zbierając większość ziół własnoręcznie i radośnie z łąk i lasów w górach południowej Polski. " Z asortymentu wybrałam kilka produktów między innymi proszek do mycia zębów. W ofercie Alchemii Lasu można znaleźć wiele ciekawych produktów- maści lecznicze, olejki, kremy do twarzy, balsamy, masła do ciała, pasty do zębów, naturalne dezodoranty, peelingi i inne.
Bardzo podobają mi się szklane opakowania i minimalistyczne etykiety.
Od producenta:
Proszek do mycia zębów zapewnia skuteczną pielęgnację jamy ustnej, wzmacnia szkliwo i zapobiega rozwojowi próchnicy. W składzie proszek zawiera wyłącznie rośliny, minerały i olejki eteryczne, które mają właściwości lecznicze i antybakteryjne oraz dają odświeżający efekt. Składniki mineralne wzmacniają zęby i poprawiają zdrowie dziąseł. Proszek pomaga w remineralizacji szkliwa i ma działanie lekko wybielające. Charakteryzuje się odświeżającą nutą miętowo-cytrynową. Nie zawiera fluoru.
Skład:
glinka bentonitowa, glinka kaolin, maranta trzcinowata, diatomit, sól himalajska, soda oczyszczona, zielona herbata, ksylitol, olejki eteryczne z mięty i cytryny.
Składniki:
Glinki są pełne minerałów i wapnia, które pomagają wzmocnić zęby oraz absorbują wszelkie substancjetoksyczne obecne w jamie ustnej.
Maranta trzcinowata i diatomit (ziemia okrzemkowa) dostarczają dużą dawkę wapnia i składników mineralnych, które mogą pomóc w remineralizacji szkliwa i drobnych ubytków.
Sól himalajska działa przeciwbakteryjnie, utrzymuje jamę ustną wolną od bakterii i dodaje szkliwu minerałów.
Soda oczyszczona lekko ściera płytkę bakteryjną i delikatnie wybiela zęby.
Zielona herbata dostarcza minerałów, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie; jest naturalnym źródłem fluoru przyjaznemu organizmowi, wzmacniającego szkliwo.
Ksylitol to naturalny cukier pozyskiwany z brzozy, który zabija wszelkie bakterie powodujące próchnicę zębów i dodaje słodkości naszemu proszkowi.
Olejki eteryczne z mięty i cytryny odświeżają oddech, działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.
Z proszkiem do mycia zębów spotkałam się już wcześniej, zdarzało mi się też myć zęby zieloną glinką, więc taka forma nie jest dla mnie nowa. W słoiczku znajduje się drobno zmielony proszek o świeżym miętowo- cytrynowym zapachu. Proszek nakładamy na zwilżoną szczoteczkę i myjemy zęby jak zawsze.
Proszek nie pieni się i bardzo dobrze odświeża jamę ustną. Skład jest prosty i dobry, każdy ze składników dobrze wpływa na zęby i dziąsła. Jest bardzo wydajny, do umycia zębów wystarczy go niewiele. Cena to 13 zł za 30 ml i 22 zł za 60 ml.
Stosuję go 2-3 razy w tygodniu na zmianę z naturalnym żelem do zębów, o którym też niebawem napiszę. Polubiłam to i następnym razem kupię większe opakowanie.
Spotkałyście się z proszkiem do mycia zębów? Stosowałyście kosmetyki Alchemii Lasu?
Pozdrawiam!
Kilka miesięcy temu odkryłam markę Alchemia Lasu- klik, do wypróbowania kosmetyków zachęcił mnie opis- "Tworzymy kosmetyki w 100% naturalne, robione na małą skalę z dbałością o dobór jak najczystszych i najświeższych składników, zbierając większość ziół własnoręcznie i radośnie z łąk i lasów w górach południowej Polski. " Z asortymentu wybrałam kilka produktów między innymi proszek do mycia zębów. W ofercie Alchemii Lasu można znaleźć wiele ciekawych produktów- maści lecznicze, olejki, kremy do twarzy, balsamy, masła do ciała, pasty do zębów, naturalne dezodoranty, peelingi i inne.
Bardzo podobają mi się szklane opakowania i minimalistyczne etykiety.
Od producenta:
Proszek do mycia zębów zapewnia skuteczną pielęgnację jamy ustnej, wzmacnia szkliwo i zapobiega rozwojowi próchnicy. W składzie proszek zawiera wyłącznie rośliny, minerały i olejki eteryczne, które mają właściwości lecznicze i antybakteryjne oraz dają odświeżający efekt. Składniki mineralne wzmacniają zęby i poprawiają zdrowie dziąseł. Proszek pomaga w remineralizacji szkliwa i ma działanie lekko wybielające. Charakteryzuje się odświeżającą nutą miętowo-cytrynową. Nie zawiera fluoru.
Skład:
glinka bentonitowa, glinka kaolin, maranta trzcinowata, diatomit, sól himalajska, soda oczyszczona, zielona herbata, ksylitol, olejki eteryczne z mięty i cytryny.
Składniki:
Glinki są pełne minerałów i wapnia, które pomagają wzmocnić zęby oraz absorbują wszelkie substancjetoksyczne obecne w jamie ustnej.
Maranta trzcinowata i diatomit (ziemia okrzemkowa) dostarczają dużą dawkę wapnia i składników mineralnych, które mogą pomóc w remineralizacji szkliwa i drobnych ubytków.
Sól himalajska działa przeciwbakteryjnie, utrzymuje jamę ustną wolną od bakterii i dodaje szkliwu minerałów.
Soda oczyszczona lekko ściera płytkę bakteryjną i delikatnie wybiela zęby.
Zielona herbata dostarcza minerałów, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie; jest naturalnym źródłem fluoru przyjaznemu organizmowi, wzmacniającego szkliwo.
Ksylitol to naturalny cukier pozyskiwany z brzozy, który zabija wszelkie bakterie powodujące próchnicę zębów i dodaje słodkości naszemu proszkowi.
Olejki eteryczne z mięty i cytryny odświeżają oddech, działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.
Z proszkiem do mycia zębów spotkałam się już wcześniej, zdarzało mi się też myć zęby zieloną glinką, więc taka forma nie jest dla mnie nowa. W słoiczku znajduje się drobno zmielony proszek o świeżym miętowo- cytrynowym zapachu. Proszek nakładamy na zwilżoną szczoteczkę i myjemy zęby jak zawsze.
Proszek nie pieni się i bardzo dobrze odświeża jamę ustną. Skład jest prosty i dobry, każdy ze składników dobrze wpływa na zęby i dziąsła. Jest bardzo wydajny, do umycia zębów wystarczy go niewiele. Cena to 13 zł za 30 ml i 22 zł za 60 ml.
Stosuję go 2-3 razy w tygodniu na zmianę z naturalnym żelem do zębów, o którym też niebawem napiszę. Polubiłam to i następnym razem kupię większe opakowanie.
Spotkałyście się z proszkiem do mycia zębów? Stosowałyście kosmetyki Alchemii Lasu?
Pozdrawiam!
w życiu nie słyszałam o proszku do mycia zębów :)
OdpowiedzUsuńHmm, nigdy nie probowalam proszku do zebow, chyba jednak zostane przy myciu pasta do zebow :) Apropos higeny ustnej, probowalas kiedys oil pulling? :)
OdpowiedzUsuńOli pulling stosuję od kilka lat z dobry efektem, higiena jamy ustanej to tylko jeden mały aspekt tej metody. Istotą jest oczyszczanie i leczenie wielu schorzeń. Warto spróbować, mogę napisać o tym więcej w najbliższych postach. Mam ten post w przygotowaniu od dłuższego czasu:)
UsuńNie próbowałam, ale kiedyś mi się obiło o uszy :) W sumie jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńczym fluor z herbaty różni się od tego w pastach? Wapń w przeciwieństwie do fluoru nie wchłania się z powierzhcni zęba.
OdpowiedzUsuńdesign mnie urzekł! :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie wiedziałam nic o tej firmie,ciekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńcały czas szukam czegoś co wybieli moje zęby ale niestety spośród naturalnych past i zarazem delikatnych chyba nic takiego co ruszyło by kamień? a może się mylę? gdzie kupiłaś szczoteczkę ?
OdpowiedzUsuńSzczoteczka jest z ecobamboo, na ich stronie jest lista punktów sprzedaży:) Nie mam problemów z kamieniem i wiem jakie pasty polecić.
Usuńja własnie sobie ostatnio kręce sama pastę do zębów :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie ciekawiło takie mycie zebów, musze spróbować :)
OdpowiedzUsuńProszków do wyboru jest całkiem sporo, ten mogę polecić:)
Usuństosowalam proszek Agafii i ajurwedyjskie- vicco i darbur. fajny efekt daje mieszanie proszku a odrobinka oleju kokosowego ktory rowniez ma wlasciwosci antybakretyjne :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o proszku do mycia zębów. O ile sama chętnie bym go używała to raczej nie namówię do tego mojego męża ;)
OdpowiedzUsuńO firmie kiedyś słyszałam, zaraz zerknę na ich stronę, może znajdę coś dla siebie.
Ciekawa jestem tego proszku, ale obawiam się, czy nie będzie za słaby. Miałam ostatnio pastę na bazie olejku kokosowego i niestety bardzo szybko pojawiły się przebarwienia na zębach.
OdpowiedzUsuńStosuję naturalne pasty od kilku lat i nie mam problemów z zębami. Może przebarwienia wcale nie są spowodowane pastą, wielu specjalistów twierdzi, że ważniejsze od mycia jest regularne nitkowanie.
UsuńSlyszalas o pomadkach Quiz Bio?
OdpowiedzUsuńIstnieją ekologiczne płyny do płukania ust?
Nie znam tej marki. W sklepach internetowych można znaleźć dobre naturalne płyny do płukania ust.
UsuńO proszkach słyszałam, ale nigdy ich nie testowałam. Wszystko przede mną - może poczuję się wtedy jak Lizzy Bennet (bo chyba w czasach Austen właśnie proszek do pucowania zębów był popularny) ;).
OdpowiedzUsuńNaturalne, biodegradowalne kosmetyki czy środki czystości są ostatnio coraz bardziej popularne. W różnych programach telewizyjnych i audycjach radiowych promuje się np. sodę czy ocet do sprzątania. Słyszałam też o dezodorantach czy kremach robionych w domu. Jak najbardziej popieram tego typu rozwiązania ale trochę martwi mnie to, że nikt nie testuje np. jak taki proszek wpływa na zęby i dziąsła po długotrwałym stosowaniu itp.
OdpowiedzUsuńSkładniki proszku są znane od tysięcy lat i właściwości poszczególnych składników są świetnie przebadane. Nie mam obaw przed ich używaniem, bardziej obawiam się toksycznych past do zębów z fluorem, które są dostępne na każdym kroku.
UsuńZ chęcią spróbowałabym!
OdpowiedzUsuńta "firma" - marka nawet nie ma strony www, ludzie nie boicie się tego kupować? czy to ma atesty pzh???
OdpowiedzUsuńTrzeba napisać im maila, przepraszam dopiero teraz zauważałam pytanie. Pozdrawiam:)
Usuń