Karolina odNowa
Cześć!
"Karolina odNOWA" to już trzcia książka Karoliny i Macieja Szaciłło. Bardzo lubię ich przepisy i chętnie przyjęłam propozycję zrecenzowania tej książki. Nie spieszyłam się, bo chciałam wypróbować większość przepisów.
Podoba mi się, że autorzy sugerują indywidualne podejście do każdego. Nie wszyscy mogą podjąć się oczyszczających głodówek czy sokowych detoksów. Już przy pierwszej książce "Karolina na detoksie"- KLIK, wiedziałam że detoks w ich wydaniu jest smaczny i nie wymaga głodowania.
Najnowsza książka przekonuje, że tempo starzenia, zależy w dużej mierze od tego, jak żyjemy. Trudno się z tym nie zgodzić, dlatego warto zadbać o siebie:)
W książce autorzy koncentrują się na pokarmach i sposobach przedłużających młodość. Znajdziecie tu sposoby na usuwanie toksyn, poprawienie trawienia, odzyskiwanie egerii. Na każdego zadziała coś innego i warto poszukiwać odpowiedniego dla siebie sposobu odżywiania.
Na geny nie mamy wpływu, ale całkiem sporo możemy zdziałać. Poza odżywianiem istotne jest środowisko, w którym żyjemy, aktywność fizyczna, dbanie o dobre trawienie i regularne oczyszczanie organizmu.
Każdy rozdział książki rozpoczyna się notatką dotyczą kolejnych etapów odnowy, miedzy innymi usuwania toksyn, poprawieniu trawienia, poszukiwania eliksiru młodości. Jest też komentarz diagnosty laboratoryjnego i doradcy dietetycznego Pani Emilii Lorenc. Można się z nich sporo dowiedzieć.
Każda część książki zakończona jest krótko opisanymi pozycjami jogi i technikami oddychania. Są też przepisy na kąpiele z dodatkiem ziół, które mają pozytywne działanie na zdrowie i pomagają zachować młodość. Bardzo spodobały mi się te notatki i często do nich wracam.
Książka bazuje na roślinnych przepisach. Niektóre z nich na stałe u nas zagościły:) Wybrałam kilka najciekawszych. Polecam chutney truskawkowy, który jest teraz bardzo na czasie i robię zapasy. Smakuje rewelacyjnie.
Są też przepisy wymagające bardziej orientalnych produktów, ale myślę że nie jest to wielki problem. Jeśli nie możemy znaleźć czegoś stacjonarnie, na pewno uda się zamówić przez internet, więc nie jest to bariera nie do pokonania. Dla chcącego nic trudnego:) Warto się wysilić bo niektóre smaki powalają, jak bakłażan na zdjęciu powyżej.
Figowe brownie trzeba spróbować:)
Ciekawe informacje o wielu produktach nie są przedstawione w encyklopedyczny sposób. Krótkie i treściwe formy łatwo zapamiętać:)
Dla mnie to bardzo ciekawa pozycja. Mam na półce dwie wcześniejsze książki i liczę na kolejne przepisy tego duetu:) Mam nadzieję, że uda mi się też trafić na ich warsztaty kulinarne.
Znacie tą książkę? Jakie są Wasze ulubione książki ze zdrowymi przepisami?
Pozdrawiam!
"Karolina odNOWA" to już trzcia książka Karoliny i Macieja Szaciłło. Bardzo lubię ich przepisy i chętnie przyjęłam propozycję zrecenzowania tej książki. Nie spieszyłam się, bo chciałam wypróbować większość przepisów.
Podoba mi się, że autorzy sugerują indywidualne podejście do każdego. Nie wszyscy mogą podjąć się oczyszczających głodówek czy sokowych detoksów. Już przy pierwszej książce "Karolina na detoksie"- KLIK, wiedziałam że detoks w ich wydaniu jest smaczny i nie wymaga głodowania.
Najnowsza książka przekonuje, że tempo starzenia, zależy w dużej mierze od tego, jak żyjemy. Trudno się z tym nie zgodzić, dlatego warto zadbać o siebie:)
Od Wydawcy:
„Czujesz się zagoniony, przytłoczony, zmęczony i wypalony? Myślisz, że twoje ciało i umysł są starsze niż wskazuje to data Twojego urodzenia?
Możesz to zmienić!
To, jak szybko i w jaki sposób się starzejemy, zależy w dużej mierze od tego jak żyjemy. Stres, niewłaściwa dieta czy brak snu zmieniają nas od zewnątrz i od środka. Żeby odwrócić ten proces, chętnie wydajemy pieniądze na pielęgnację (kremy, zabiegi spa etc.), ale zapominamy o tym, co najważniejsze: zmianie w naszym życiu, od której powinna się zacząć każda skuteczna terapia.
Ale jak zmienić nasze życie, by dłużej cieszyć się młodością?
Podobnie jak w bestsellerowej „Karolinie na detoksie” zamiast abstrakcyjnego programu nowa książka Karoliny i Maćka Szaciłłów jest opowieścią o tym, jak dwoje kochających się ludzi odnajduje sposób, by skutecznie zadbać o własne ciało i ducha oraz na nowo rozbudzić apetyt na życie. Teraz dzielą się z Wami swoimi doświadczeniami. Książkę uzupełniają przepisy na proste i szybkie dania, które pomogą nam wrócić do młodzieńczej formy.„ W książce autorzy koncentrują się na pokarmach i sposobach przedłużających młodość. Znajdziecie tu sposoby na usuwanie toksyn, poprawienie trawienia, odzyskiwanie egerii. Na każdego zadziała coś innego i warto poszukiwać odpowiedniego dla siebie sposobu odżywiania.
Na geny nie mamy wpływu, ale całkiem sporo możemy zdziałać. Poza odżywianiem istotne jest środowisko, w którym żyjemy, aktywność fizyczna, dbanie o dobre trawienie i regularne oczyszczanie organizmu.
Każdy rozdział książki rozpoczyna się notatką dotyczą kolejnych etapów odnowy, miedzy innymi usuwania toksyn, poprawieniu trawienia, poszukiwania eliksiru młodości. Jest też komentarz diagnosty laboratoryjnego i doradcy dietetycznego Pani Emilii Lorenc. Można się z nich sporo dowiedzieć.
Każda część książki zakończona jest krótko opisanymi pozycjami jogi i technikami oddychania. Są też przepisy na kąpiele z dodatkiem ziół, które mają pozytywne działanie na zdrowie i pomagają zachować młodość. Bardzo spodobały mi się te notatki i często do nich wracam.
Książka bazuje na roślinnych przepisach. Niektóre z nich na stałe u nas zagościły:) Wybrałam kilka najciekawszych. Polecam chutney truskawkowy, który jest teraz bardzo na czasie i robię zapasy. Smakuje rewelacyjnie.
Są też przepisy wymagające bardziej orientalnych produktów, ale myślę że nie jest to wielki problem. Jeśli nie możemy znaleźć czegoś stacjonarnie, na pewno uda się zamówić przez internet, więc nie jest to bariera nie do pokonania. Dla chcącego nic trudnego:) Warto się wysilić bo niektóre smaki powalają, jak bakłażan na zdjęciu powyżej.
Figowe brownie trzeba spróbować:)
Ciekawe informacje o wielu produktach nie są przedstawione w encyklopedyczny sposób. Krótkie i treściwe formy łatwo zapamiętać:)
Dla mnie to bardzo ciekawa pozycja. Mam na półce dwie wcześniejsze książki i liczę na kolejne przepisy tego duetu:) Mam nadzieję, że uda mi się też trafić na ich warsztaty kulinarne.
Znacie tą książkę? Jakie są Wasze ulubione książki ze zdrowymi przepisami?
Pozdrawiam!
Mam tą książkę na liście "do kupienia". Teraz rozkoszuję się smakami z książki Agnieszki Maciąg "Smak miłości". Lubię też przepisy z książek "Mama Alergika gotuje" i "Jadłonomia".
OdpowiedzUsuńZ Jadłonomii korzystam bardzo często, mam pierwszą książkę Agnieszki Maciąg i bardzo ją lubię:)
UsuńŚwietna ta książka :)
OdpowiedzUsuńO ja mam i nie podzielam zachwytów.
OdpowiedzUsuńU mnie też nie sprawdziło się wiele książek, najczęściej przekazuję je dalej licząc że komuś posłużą lepiej:) Z tej pozycji jestem bardzo zadowolona:)
Usuń