Nie miałam okazji zrobić wielu zdjęć, w kolejnym tygodniu postaram się nadrobić:) Na urodziny dostałam cudne zawiniątko, z arbuzowej apaszki wysypały się kolorowe, surowe batoniki z Roo' bar. Są pyszne i zdrowe, ciężko wybrać najlepszy smak.
Nareszcie mam masło migdałowe w dużym opakowaniu. Myślę, że wystarczy nam na długo. W składzie jest tylko: 100 % migdały, Najbardziej lubię je z bananem, albo jabłkiem. Czasem dodaję łyżeczkę do szejków. Opakowanie 1 kg kosztowało 59 zł, opłaca się o wiele bardziej niż małe słoiczki.
Nie miałam wcześniej kosmetyków tej marki, teraz zdecydowałam się na krem z filtrem mineralnym. Nie znalazłam jeszcze idealnego, niebawem napiszę jak ten się sprawdził. Znacie markę Eubiona? Mają kilka kosmetyków w przystępnych cenach, które chciałabym wypróbować. Jakich filtrów używacie?
Herbatka Detox bardzo mi smakuje, kupiłam już kolejne opakowanie.
Zapraszam na moje konto na instagramie, wreszcie zmieniłam telefon i mogę częściej wstawiać zdjęcia.
Polecam jeszcze:
Pastę z pieczonego kalafiora, jest pyszna, trzeba jej spróbować.
Warto przeczytać niesamowita historia i postać.
Jak przechowywać warzywa i owoce wreszcie wszystko jasne:)
Udanego tygodnia!
Pozdrawiam!
Tobie też udanego tygodnia :)) A ja sobie kupiłam sukienkę w arbuzy.
OdpowiedzUsuńMam słabość do owocowych motywów:)
UsuńJa jeszcze lubię motyw flamingów, tak mnie ostatnio naszło :) Choć nic nie ma z tym motywem. I oczywiście kwiaty!!
UsuńFlamingów wypatruję dla kumpeli, bo też ma do nich słabość:)
Usuńbardzo fajny prezent z tą chustką i batonikami :) Nigdy nie próbowałam masła migdałowego.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, na początek lepiej kupić mniejsze opakowanie na wypróbowanie:)
UsuńArbuzowa apaszka jest przewspaniała!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńto masło mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńAle ciekawe te batoniki :D ciekawe gdzie mogę je dorwać :)
OdpowiedzUsuńWidział je w helfach, są też w ich sklepie online:)
UsuńTo maslo migdalowe (uwielbiam migdaly!) na pewno kupuje! :) I batoniki na czarna godzine!
OdpowiedzUsuńP.S. Przeprowadzam sie do Krakowa po 10 latach zycia w Londynie wiec twoj bardzo mi pomaga i uspokaja ze moge dostac wszystkie ulubione produkty albo ich zamienniki w Polsce i nie musze plakac za Whole Foods etc. WIece dziekuje ci bardzo i czekam z niecierpliwoscia na kolejne wpisy!
P.S.2. Witaj na Insta! X
*"twoj blog" - za bardzo sie podekscytowalam komentarzem! ;)
UsuńMiałam podobne obawy kiedy wracałam z Anglii, nie ma tu Whole Foods, ale wybór jest całkiem spory:) W Krakowie jest dużo miejsc godnych polecenia, często tak jestem i je odwiedzam:)
UsuńKupiłaś masło i herbatkę stacjonarnie czy on-line? Już obserwuję na insta :)
OdpowiedzUsuńMasło zamówiłam online, a herbatkę kupiłam w almie:)
UsuńMogę wiedzieć gdzie można kupić tę apaszkę? Jest cudna:)
OdpowiedzUsuńJest z H&M:)
Usuń