Moja pielęgnacja twarzy jest bardzo prosta, od kilku tygodni stosuję jedynie krem z kwasem i filtr na dzień. Serum jest dobrym uzupełnieniem, po wykończeniu olejowego serum z Alchemii Lasu używam serum różanego z podwójnym kwasem hialuronowym HappyBase. Słyszałyście o tych kosmetykach? To bazy do których można dodawać różne składniki, np. witaminy, ekstrakty owocowe czy oleje. Serum można też łączyć z z innymi kosmetykami.
Od producenta:
Produkt na bazie Hydrolatu Różanego wraz z kompozycją kwasów hialuronowych- małocząsteczkowego i wielkocząsteczkowego.
Kwas Hialuronowy Małocząsteczkowy wnika do najgłębszych warstw skóry, a kwas Wielkocząsteczkowy tworzy na skórze warstwę higroskopijną i zapobiega utracie wody przez skórę. Hydrolat różany relaksuje, nawilża i łagodzi.
Kwas Hialuronowy Małocząsteczkowy wnika do najgłębszych warstw skóry, a kwas Wielkocząsteczkowy tworzy na skórze warstwę higroskopijną i zapobiega utracie wody przez skórę. Hydrolat różany relaksuje, nawilża i łagodzi.
Zalety:
- wysoka zawartość drogocennych kwasów hialuronowych - 0,5 % Kwasu Małocząsteczkowego i 0,5 % Kwasu Wielkocząsteczkowego,
- różany piękny zapach,
- bezpieczne konserwanty: niewielka ilość, dedykowane dla Nature i Ecocert,
- idealny jako serum do twarzy na dzień i na noc oraz pod makijaż.
Działanie Serum Różanego z kwasem hialuronowym 1 %
- nawilżające,
- łagodzące,
- liftingujące,
- rozświetlające,
- zmniejsza widoczność zmarszczek.
Skład: Rosa Damascena Flower Water, Sodium Hyaluronate ( 4-5 kDa.), Sodium Hyaluronate (1200kDA), Potassium Sorbate, Glycerin, Polyglyceryl-4 Caprate, Sodium Lactate
Bez PEG-ów, Bez SLS, Bez parabenów, Bez parafiny, Bez pochodnych ropy naftowej, Bez silikonów, Bez składników GMO, Bez sztucznych barwników.
Serum intensywnie pachnie różą, co dla mnie jest ogromną zaletą:) Spodoba się wszystkim miłośnikom różanych kosmetyków. Używam go codziennie rano pod krem z filtrem. Dobrze się wchłania, daje szybkie uczucie nawilżenia. Czasem mieszam go z odrobiną toniku z Sylveco, wklepuję w skórę. Dzięki temu nawilżenie jest jeszcze lepsze. Dobrze sprawdza się pod makijaż. Kiedy kaloryfery są włączone chroni skórę przed nadmiernym przesuszeniem. Dodatkowo trzeba pamiętać o wypijaniu odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia:)
Nakładam je też w okolice oczu, nie podrażnia i sprawdza się bardzo dobrze. Mam aż 100 ml tego kosmetyku, dlatego często stosuję serum pod maski z glinek i alg.
Skóra jest po nim dobrze nawilżona i wygładzona. Można używać go na wiele sposobów. Nie jest to drogi kosmetyk, 30 ml kosztuje 21 zł, 100 ml 53,40 zł. Znajdziecie je na stronie naturalne-piekno. Skład jest prosty i naturalny. Chętnie do niego wrócę i polecam jeśli szukacie takiego kosmetyku.
Znacie to serum, jakie Wy stosujecie? Może używałyście innych kosmetyków HappyBase?
Pozdrawiam,
Daria
Moja cera nie lubi się z rozanymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńWidziałam to serum na stronie, wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJakiego kremu z kwasem używasz?
OdpowiedzUsuńAcne derm i toniku z kwasem migdałowym.
UsuńUwielbiam zapach róż. Proponowane przez Ciebie serum wydaje się być ciekawą alternatywą/ zamiennikiem serum którego obecnie używam. Ostatnio miałam możliwość przetestowanie olejku z pestek róży i mam mieszane uczucia... chyba nic nie jest wstanie zdetronizować masła shea ;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie jaki olejek różany poleciła byś jako dodatek- zapach do kosmetykó DIY?
Pozdrawiam :)
Polecam olejki eteryczne z Eco spa, głównie tam je zamawiam. To serum warto wypróbować :)
UsuńJaki fajny skład! I pewnie jeszcze zapach. Nie spotkałam się z tym kosmetykiem i firmą, ale dobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Wesołych Świąt :) Tą markę odkryłam niedawno, mają przystępne ceny dlatego kuszą :)
Usuń