Wiosna to czas zbiorów świeżych ziół, suszenia ich i przygotowywania domowych leków, maceratów czy nalewek. Szczególnie warto zainteresować się pokrzywą, rumiankiem i młodymi pędami sosny. Są dostępne dla każdego i łatwo je rozpoznać. Olejek sosnowy jest polecany przy przeziębieniach i chorobach górnych dróg oddechowych. Ma właściwości dezynfekujące i udrażniające, zawiera sporą dawkę witaminy C i soli mineralnych.
Podobne właściwości ma syrop, który w łatwy sposób można przygotować w domu. najlepszy czas na zbiory jest na przełomie kwietnia i maja. Jednak teraz też można jeszcze znaleźć, można zbierać je tylko z drzew przeznaczonych do wycinki.
Przepis jest bardzo prosty
Oczyszczone pędy sosny przekładamy w słoiku z cukrem, a najlepiej ksylitolem, lekko je ugniatając. Słoik nakryty gazą odstawiamy na około 3 tygodnie w nasłonecznionym miejscu. Po tym czasie syrop będzie gotowy. Należy go przecedzić i przelać do butelki z ciemnego szkła. Można przechowywać go w chłodnym miejscu przez kilka miesięcy. Ma bursztynowy kolor i jest bardzo aromatyczny.
Będzie w sam raz na ból gardła, chrypkę, przeziębienia i osłabienie organizmu.
W razie potrzeby można przyjmować około 3-4 łyżki dziennie w przypadku dorosłych, około 2 łyżki u dzieci. Syrop można wypić sam, lub dodać do wody czy soku. Udrażnia drogi oddechowe, działa bakteriobójczo i ułatwia oddychanie. Wzmacnia i podnosi odporność organizmu.
Najlepsze są proste, domowe sposoby. Po młode pędy warto wybrać się do lasu za miasto, żeby przygotować syrop z pewnych roślin, bez zanieczyszczeń.
Zbieracie zioła czy wolicie je kupować? Może robicie jakieś ciekawe specyfiki? Chętnie je poznam:)
Pozdrawiam, Daria