Alga Maris spray ochronny spf 50+
Cześć!
Od producenta:
Przeciwsłoneczny, ochronny spray z filtrem SPF 50+ z certyfikowanych, organicznych składników. Wodoodporny. Wysoka ochrona UVA/UVB. Lekka konsystencja skutecznie chroni nie pozostawiając tłustych śladów po aplikacji. Opakowanie z pompką typu airless pozwala wykorzystanie produktu do ostatniej kropli.
Wybrałam spray, bo chciałam coś o lżejszej konsystencji. Kosmetyk polecany jest do twarzy i całego ciała. Skład jest dość bogaty, opiera się na olejku słonecznikowym i kokosowym, które mają dobry wpływ na skórę. Poza ochroną przeciwsłoneczną można liczyć na dobre nawilżenie i odżywienie skóry.
Opakowanie ze sprayem jest bardzo wygodne i działa bez zarzutu. Cena jak na kosmetyk organiczny o pojemności 125 ml jest przystępna- zapłaciłam za niego około 75 zł.
Niestety nie jest to filtr idealny..nad czym bardzo ubolewam, bo zapowiadało się bardzo dobrze.
Spray mimo wszystko jest dość ciężkim produktem i zupełnie nie sprawdza się u mnie na co dzień. Bieli skórę, ale efekt można zminimalizować, kiedy dobrze wklepiemy go w skórę. Matowiłam go pudrem ryżowym i efekt był dobry. Niestety w upale dni był dla mnie o wiele za ciężki, a żeby go zmyć trzeba przemywać twarz kilka razy, bo oleje mocno osiadają na skórze. Po kilku dniach stosowania skóra była przeciążona i wyglądała gorzej. Być może lepiej sprawdziłbym się na skórze suchej.
Spray bardzo dobrze chroni przed słońcem i na pewno dobrze sprawdzi się na wakacyjnych wyjazdach, ale na co dzień nie jest to dobry produkt. Teraz stosuję go głownie kiedy idę biegać, na twarz i ramiona. Dobrze chroni, i jest wodoodporny, więc nie spływa razem z potem. Zamawiałam go TUTAJ. Marka Alga Maris ma też wiele innych kosmetyków z filtrem, dajcie znać czy je znacie? Na szczęście znalazłam inny dobry krem co dzień i napiszę o nim za kilka dni:) Ten spray wykorzystam do ciała w bardzo upalne dni.
Przed słońcem chronię głównie twarz, ale też ramiona i kark kiedy długo przebywam na słońcu. Słońce bardzo szybko mnie opala. Twarz wysuszona przez słońce, nadrabia potem produkcją sebum i nie wygląda najlepiej, wolę temu zapobiec:) Wybieram filtry mineralne bezpieczne dla nas.
Stosujecie naturalne kremy z filtrem? Może coś polecacie?
Pozdrawiam,
Daria
Krem z filtrem to jeden z najważniejszych kosmetyków na lato. Zawsze mam nadzieję, że znajdę idealny krem dla siebie i najczęściej się rozczarowuję. Jak było tym razem? Nie znałam wcześniej marki Alga Maris, zachęcił nie opis, a na blogach nie znalazłam opinii, dlatego kupiłam go w ciemno.
Od producenta:
Przeciwsłoneczny, ochronny spray z filtrem SPF 50+ z certyfikowanych, organicznych składników. Wodoodporny. Wysoka ochrona UVA/UVB. Lekka konsystencja skutecznie chroni nie pozostawiając tłustych śladów po aplikacji. Opakowanie z pompką typu airless pozwala wykorzystanie produktu do ostatniej kropli.
Mineralny filtr przeciwsłoneczny- szerokie spektrum ochrony (UVA + UVB)
INGREDIENTS : Coconut Alkanes, Helianthus Annuus Seed Oil, Titanium Dioxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Coco-Caprylate/Caprate, Polyhydroxystearic Acid, Gelidium Sesquipedale Extract , Maris Aqua, Stearic Acid, Potassium Olivoyl Pca, Tocopherol, Sodium Hydroxide, Alumina
99,9% składników pochodzenia naturalnego
30% składników certyfikowanych organicznych
30% składników certyfikowanych organicznych
Wybrałam spray, bo chciałam coś o lżejszej konsystencji. Kosmetyk polecany jest do twarzy i całego ciała. Skład jest dość bogaty, opiera się na olejku słonecznikowym i kokosowym, które mają dobry wpływ na skórę. Poza ochroną przeciwsłoneczną można liczyć na dobre nawilżenie i odżywienie skóry.
Opakowanie ze sprayem jest bardzo wygodne i działa bez zarzutu. Cena jak na kosmetyk organiczny o pojemności 125 ml jest przystępna- zapłaciłam za niego około 75 zł.
Niestety nie jest to filtr idealny..nad czym bardzo ubolewam, bo zapowiadało się bardzo dobrze.
Spray mimo wszystko jest dość ciężkim produktem i zupełnie nie sprawdza się u mnie na co dzień. Bieli skórę, ale efekt można zminimalizować, kiedy dobrze wklepiemy go w skórę. Matowiłam go pudrem ryżowym i efekt był dobry. Niestety w upale dni był dla mnie o wiele za ciężki, a żeby go zmyć trzeba przemywać twarz kilka razy, bo oleje mocno osiadają na skórze. Po kilku dniach stosowania skóra była przeciążona i wyglądała gorzej. Być może lepiej sprawdziłbym się na skórze suchej.
Spray bardzo dobrze chroni przed słońcem i na pewno dobrze sprawdzi się na wakacyjnych wyjazdach, ale na co dzień nie jest to dobry produkt. Teraz stosuję go głownie kiedy idę biegać, na twarz i ramiona. Dobrze chroni, i jest wodoodporny, więc nie spływa razem z potem. Zamawiałam go TUTAJ. Marka Alga Maris ma też wiele innych kosmetyków z filtrem, dajcie znać czy je znacie? Na szczęście znalazłam inny dobry krem co dzień i napiszę o nim za kilka dni:) Ten spray wykorzystam do ciała w bardzo upalne dni.
Przed słońcem chronię głównie twarz, ale też ramiona i kark kiedy długo przebywam na słońcu. Słońce bardzo szybko mnie opala. Twarz wysuszona przez słońce, nadrabia potem produkcją sebum i nie wygląda najlepiej, wolę temu zapobiec:) Wybieram filtry mineralne bezpieczne dla nas.
Stosujecie naturalne kremy z filtrem? Może coś polecacie?
Pozdrawiam,
Daria
SPF 50 :) super!!
OdpowiedzUsuńZnowu spadasz mi prosto z nieba! Szukałam naturalnego kremu z wysooookim filtrem i mam, dziękuję!
OdpowiedzUsuńO jej dziękuję , już od dawna szukam naturalnego kremu z filtrem.
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja.
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
heej, wprawdzie nie uzywalam, ale czytalam o tym produkcie na innym blogu! W tym porownaniu blogerka polecala biosolis dla skory mieszanej, a algamaris raczeh dla suchej (choc sama ma sucha, to jednak ostatecznie uzywa biosolis, narzekala tak samo jak Ty na komfort noszenia), ale chyba nie 50 spf. Wiem ze ten tekst po niemiecku, ale wklejam i tak, na koncu jest podsumowanie (Zusammenfassung) to jesli kogos interesuje, mozecie wrzucic w google :) btw. to taka niemiecka nature beauty cosmetic queen mieszkajaca w Amsterdamie wiec sporo u niej roznych recenzji bardzo roznych kosmetykow ;-). http://www.puraliv.com/2016/05/mineralischer-sonnenschutz-die-oberste-liga-battle-alga-maris-versus-biosolis/
OdpowiedzUsuńDzięki, chętnie przeczytam, niestety ciężko o dobry mineralny filtr. Ale liczę, że w końcu się uda go znaleźć:)
UsuńCzekałam na ta recenzje :)) wielka szkoda ze jest taki ciężki w noszeniu :\
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo pojemność i cena jest super. Niestety nie polecam tego filtra na co dzień.
Usuń