Cześć!
Piękny czas i dużo radości- trochę materialnych, ale przede wszystkim duchowych. Czas w grudniu płynie trochę inaczej, jest moment na zatrzymanie się. Grudzień nigdy nie jest dla mnie czasem gonitwy za prezentami, to czas wyczekiwania tych kilka dni z rodziną.
Lubię ten miesiąc, chętnie podzielę się za co najbardziej:)
1. Prezenty dla najbliższych. Przykładam się do prezentów, długo myślę co ucieszy daną osobę. Nie są to drogie rzeczy, ale zawsze dane prosto z serca:)
2. Cynamon, piernik i korzenne przyprawy na każdym kroku.
3. Świece i lampki świąteczne. Bardzo lubię naturalne światło, daje bardzo przytulny klimat, szczególnie kiedy za oknem jest mróz.
4. Ciepłe swetry, koce, pledy. Wszystko co przyjemnie otula i sprawia, że jest mi ciepło.
5. Herbata, może być laponia (z five o'clock), zioła albo zielona herbata. Najlepiej zaparzona w żeliwnym imbryczku u mamy.
6. Czas z bliskimi. Rozmowy przy choince, śpiewanie kolęd. Magia świąt sprawia, że cieszę się każdą chwilą w domu i chcę żeby czas zwolnił.
7. Piosenki świąteczne. Lubię kolędy i inne zimowe piosenki, mają swój klimat i są bardzo radosne. Idealne do świątecznych porządków, gotowania, tańczenia...
8. Bombki u babci, które pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Oglądanie starych zdjęć, wspomnienia, wzruszenia.
9. Wdzięczność za wszystko co mam, za rodzinę, jedzenie, dom do którego kocham wracać.
10. Śnieg. Nie pamiętam kiedy ostatnio był śnieg w czasie świąt, ale zawsze liczę, że w Wigilię zobaczę chociaż białe płatki lecące z nieba.
A Wy za co najbardziej lubicie Święta?
Pozdrawiam,
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz