Pizza to proste danie, które smakuje każdemu. Można położyć na niej wszystko, jeśli wybierzemy dobre składniki może to być całkiem zdrowy fast food. U mnie zawsze jest sporo warzyw. W weekend brat zrobił mi pyszną wegańską pizzę, pokazałam zdjęcie na instgramie i miałam sporo pytań o przepis. Mam nadzieję, że skorzystacie. Warto ją zrobić:)
Przepis pochodzi ze strony puszka.pl
SKŁADNIKI:
ciasto:
1/3 kostki drożdży (ok. 35 g)
3 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1/2 kubka ciepłej wody
ok. 3 szklanki (0,5 kg) mąki – czasem mniej, czasem więcej
1/2 kubka oleju
sos:
gęsty przecier pomidorowy (słoiczek 190 g)- my mieliśmy domowy
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki ziół prowansalskich (roztarte w palcach)
sos sojowy do smaku (ew. sól)
1/2 łyżeczki pieprzu
olej lub oliwa (kilka łyżek)
dodatki wedle uznania, np:
- pieczarki
- cebula
1/3 kostki drożdży (ok. 35 g)
3 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1/2 kubka ciepłej wody
ok. 3 szklanki (0,5 kg) mąki – czasem mniej, czasem więcej
1/2 kubka oleju
sos:
gęsty przecier pomidorowy (słoiczek 190 g)- my mieliśmy domowy
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki ziół prowansalskich (roztarte w palcach)
sos sojowy do smaku (ew. sól)
1/2 łyżeczki pieprzu
olej lub oliwa (kilka łyżek)
dodatki wedle uznania, np:
- pieczarki
- cebula
- oliwki
- kapary
- papryka
- tofu
- czosnek
PRZYGOTOWANIE:
Do dużej miski rozkruszamy drożdże, wsypujemy cukier, sól, wlewamy wodę i mieszamy, aby drożdże się rozpuściły. Woda powinna być ciepła, ale nie gorąca, bo inaczej drożdże nie wyrosną. Dodajemy kilka łyżek mąki, mieszamy i odstawiamy na 10 min. żeby drożdże wystartowały.
W międzyczasie robimy sos pomidorowy. Przecier, bardzo drobno posiekaną cebulę, zgnieciony czosnek i przyprawy mieszamy w miseczce, rozcieńczamy olejem tak, aby uzyskać dobrą konsystencję. Sos ma być gęsty, nie można dodawać wody, bo ciasto namoknie. Dlatego sam przecier również nie powinien być wodnisty. Odstawiamy i wracamy do ciasta.
Do miski z zaczynem wsypujemy szklankę mąki, wlewamy olej i mieszamy łyżką na jednolitą masę. Stopniowo dosypujemy resztę mąki, aż powstanie ciasto dobre do wyrabiania. Powinno być miękkie i odchodzić od ręki. Dłonie smarujemy lekko olejem, żeby ciasto się nie przyklejało i wyrabiamy przez 2 minutki. Następnie ciasto wrzucamy z powrotem do miski, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Wystarczy pół godzinki, czasem odstawiałam na krócej – pizza i tak wyrośnie w piekarniku.
Teraz nagrzewamy piekarnik na 200°C i przygotowujemy (myjemy, kroimy) składniki na pizzę. Mój ulubiony zestaw to pieczarki, papryka i cebula. Jeżeli chcę dodać kukurydzę, to mieszam ją razem z sosem pomidorowym, żeby nie pospadała (pizza nie ma sera, który trzymałby wszystko do kupy).
Natłuszczamy blachę olejem. Nie wykładamy folią ani papierem. Kulę ciasta wykładamy na środek blachy i delikatnie rozpłaszczamy na całej powierzchni. Można pomóc sobie wałkiem, ale dłonie wystarczają :) Ciasto smarujemy sosem pomidorowym, na to układamy składniki. Pieczemy aż brzegi się przyrumienią, czyli ok. 20 minut w 200°C
W międzyczasie robimy sos pomidorowy. Przecier, bardzo drobno posiekaną cebulę, zgnieciony czosnek i przyprawy mieszamy w miseczce, rozcieńczamy olejem tak, aby uzyskać dobrą konsystencję. Sos ma być gęsty, nie można dodawać wody, bo ciasto namoknie. Dlatego sam przecier również nie powinien być wodnisty. Odstawiamy i wracamy do ciasta.
Do miski z zaczynem wsypujemy szklankę mąki, wlewamy olej i mieszamy łyżką na jednolitą masę. Stopniowo dosypujemy resztę mąki, aż powstanie ciasto dobre do wyrabiania. Powinno być miękkie i odchodzić od ręki. Dłonie smarujemy lekko olejem, żeby ciasto się nie przyklejało i wyrabiamy przez 2 minutki. Następnie ciasto wrzucamy z powrotem do miski, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Wystarczy pół godzinki, czasem odstawiałam na krócej – pizza i tak wyrośnie w piekarniku.
Teraz nagrzewamy piekarnik na 200°C i przygotowujemy (myjemy, kroimy) składniki na pizzę. Mój ulubiony zestaw to pieczarki, papryka i cebula. Jeżeli chcę dodać kukurydzę, to mieszam ją razem z sosem pomidorowym, żeby nie pospadała (pizza nie ma sera, który trzymałby wszystko do kupy).
Natłuszczamy blachę olejem. Nie wykładamy folią ani papierem. Kulę ciasta wykładamy na środek blachy i delikatnie rozpłaszczamy na całej powierzchni. Można pomóc sobie wałkiem, ale dłonie wystarczają :) Ciasto smarujemy sosem pomidorowym, na to układamy składniki. Pieczemy aż brzegi się przyrumienią, czyli ok. 20 minut w 200°C
Naprawdę nie trzeba nic "zamiast sera", ale jeśli chcecie można użyć sera wegańskiego. U nas było go trochę:) Ciasto jest puszyste i pyszne. Dawno nie jadłam tak dobrej pizzy.
Smacznego:)
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz