Ponad 10 tysięcy miłośników kosmetyków naturalnych odwiedziło w miniony weekend targi Ekocuda, które już po raz drugi odbyły się w Domu Towarowym Bracia Jabłkowscy w Warszawie. Frekwencja oraz ilość wystawców udowodniły, iż Polacy coraz chętniej sięgają po produkty inspirowane naturą, a firmy wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom prezentują coraz to nowsze ekocuda.
Dwa dni, ponad 90 wystawców, uczestnicy warsztatów oraz słuchacze wykładów na tematy związane z kosmetykami naturalnymi – tak w skrócie można podsumować wiosenną edycję Targów Kosmetyków Naturalnych Ekocuda. To jedyne, na tak dużą skalę wydarzenie gromadzące świadomych konsumentów kosmetyków naturalnych, którzy nie tylko poszukują ulubionych zapachów, ale także sprawdzają składy receptur.
Dobrze spotkać ludzi, których łączy zamiłowanie do naturalnych kosmetyków i zdrowego stylu życia. Wybrałam się tam z Kasią z bloga Kolczyki Izoldy. Była okazja to wypróbowania wielu kosmetyków na żywo i rozmów z wystawcami, często twórcami kosmetyków. Takie spotkania są miłe, tym bardziej, że wiele osób znam z mediów społecznościowych i wzajemnie sobie kibicujemy. Wiem, że planowana jest edycja jesienna i jeśli tylko będzie okazja na pewno się wybiorę.
Nie kupiłam wiele, ale znalazłam kilka kosmetyków które miałam na liście. Dostałam też kilka prezentów, jak tylko się rozpakuję zrobię zdjęcia i przygotuję wpis.
Na targach była wielu ciekawych wystawców- Annabelle Minerals, Naturativ, Ministerstwo Dobrego Mydła, Felicea Natural, John Masters Organic, Harmonique, Fresh & Natural, Jan Barba, Lush Botanicals, Lavera, Lily Lolo, Hagi, Orientana, Purite, Yope, Iva Natura, Glov, Sylveco, Iossi, Esse Organic i inni.
Lubicie takie wydarzenia? Byliście na targach?
Pozdrawiam,
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz