Makijaż mineralny jest mi dobrze znany od wielu lat. Cieszę się, że mamy coraz większy wybór i kosmetyki są coraz lepiej dostępne. Ecolore to Polska marka, mam nadzieję, że staną się bardziej popularne, bo nie ustępują bardziej znanym zagranicznym markom. Wypróbowałam większość kosmetyków z oferty, przy zakupie można liczyć na pomoc w doborze odcienia i kosmetyku do potrzeb skóry.
Ecolore
Wysoka jakość składników naturalnego i mineralnego pochodzenia sprawia, że kosmetyki Ecoloré są całkowicie zdrowe i bezpieczne dla skóry. Oprócz czystych materiałów, z których są wytwarzane, równie ważne jest to, czego nie zawierają. Nie znajdziesz w nich zbędnych wypełniaczy, emolientów, polimerów, czy konserwantów.
Kosmetyki ani surowce użyte do ich produkcji nie były testowane na zwierzętach.
Na Ekocudach rozmawiałam z właścicielką marki, która mam sporo pomysłów na rozwój firmy. Gorąco kibicuję takim osobom i mam nadzieję, że makijaż mineralny będzie bardziej popularny. Kiedy mam wybór zawsze wybieram polskie marki.
Jako pierwszy otworzyłam podkład, stosuję go już od kilku miesięcy. Przed wybraniem odcienia przetestowałam trzy zbliżone do siebie kolory. Wybrałam taki, który idealnie pasuje do mojej skóry- Warm 2 No. 552. Jest trwały, nie wymaga poprawek przez cały dzień. Cena nie jest wysoka, 10 g kosztuje około 60 zł. Takie opakowanie wystarcza mi prawie na rok codziennego stosowania. Na pewno kupię go ponownie.
Krycie jest bardzo dobre, można nałożyć kilka warstw produktu, żeby było większe. Wygląda naturalnie i nie odznacza się na skórze. Daje matowe wykończenie. Minerały są lekkie i nie obciążają skóry. Dodatkowo wpływają na poprawę wyglądu skóry. Nakładam go dużym pędzlem do pudru.
Opakowanie jest wygodne, tworzywo w którego jest zrobione nie łamie się przy dłuższym użytkowaniu. Wysypuję odrobinę podkładu na nakrętkę i aplikuję podkład.
Wypróbowałam też bronzer, róż, rozświetlasz, kilka ceni do powiek i cień do brwi. Najczęściej sięgam po rozświetlacz i bronzer. Ten pierwszy daje piękny efekt świetlistej, wypoczętej skóry. Opakowanie ma 4 g i nie widać po nim zużycia. Dałam już sporo próbek koleżankom, mam go w odcieniu 02 Daylight No.251. To najładniejszy rozświetlasz jakiego używałam.
Codziennie sięgam też po mineralny cień do brwi, do wyboru jest kilka odcieni. Wygląda naturalnie i można stosować go także jako cień do powiek. Dobry, prosty skład kosmetyków mineralnych sprawia, że mogą stosować je osoby z nawet bardzo wrażliwą skórą.
Lubię minerały za ich wydajność i dobre działanie na skórę. Pełną ofertę marki Ecolore znajdziecie TUTAJ. W Krakowie znajdziecie je stacjonarnie, w sklepie na ulicy Tynieckiej 3.
Stosujecie kosmetyki mineralne? Jak się u Was sprawdzają?
Pozdrawiam,
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz