Kanapki to u mnie rzadkość. Domowe złote bułeczki z kurkumą, które czasem piekę wymagają wyjątkowych dodatków. Tym razem zielona wiosenna pasta z groszku. Zimą to moje ukochane warzywo. Pół zamrażarki zajmują paczki z groszkiem. Lubię kolor, smak i jem go w różnych kombinacjach. W oczekiwaniu na wysyp świeżych warzyw jeszcze wspomagam się zapasem mrożonek.
Pasta z zielonego groszku
Składniki:
szklanka ugotowanego groszku zielonego
mały pęczek kolendry
sok z połowy cytryny
ząbek czosnku
łyżka oliwy
sól, pieprz
szklanka ugotowanego groszku zielonego
mały pęczek kolendry
sok z połowy cytryny
ząbek czosnku
łyżka oliwy
sól, pieprz
Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę, doprawiamy do smaku i gotowe. To fajny dip do warzyw albo pasta kanapkowa.
Groszek konserwowy zupełnie się nie sprawdzi, nie smakuje tak jak świeży. Gotowany na parze jest najlepszy i zachowuje najwięcej smaku.
Często jecie kanapki? Robicie domowe hummusy i inne pasty?
Smacznego!
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz