Zdrowe odżywianie

czwartek, 10 sierpnia 2017

Maseczka oczyszczająca z glinką- Sukin

Cześć!

Lubię maseczki i stosuję je regularnie. Często mieszam z wodą glinki i algi, ale mam też kilka sprawdzonych gotowych masek. Jedną z nich jest maska oczyszczająca z glinką marki Sukin. Ma świetny skład i dobrze działa na skórę. Mam już kolejne opakowanie i czas napisać o niej więcej. 



Oczyszczająca maseczka jest kombinacją glinki Kaolin, kojącego aloesu i bogatego w antyoksydanty olejku z dzikiej róży. Pozostawia skórę odświeżoną i wypielęgnowaną. Zawiera również:  olejek jojoba, masło Shea, olejek ze skórki mandarynki, olejek lawendowy i ekstrakt z wanilii.

Skład:
Water (Aqua), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Bentonite, Talc, Kaolin, Lecithin, Rosa Canina Fruit Oil (Rose Hip), Tocopherol (Vitamin E), Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Citric Acid, Citrus Tangerina (Tangerine) Peel Oil, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Peel Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Vanillin, Vanilla Planifolia Extract, CI 77491, Citrus Paradisi (Grapefruit) Seed Extract, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Limonene*, Linalool*. * Natural component of essential oils





Składniki aktywne
- bentonit - jedna z najbardziej silnych i skutecznych glinek leczniczych, działa detoksykująco na skórę, oczyszcza, dostarcza skórze ogromną dawkę minerałów,

- kaolin - delikatnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, pozostawiając uczucie czystości i świeżości,


- olej z dzikiej róży - wygładza, rozjaśnia, działa ochronnie i mocno nawilża. Jest silnym antyoksydantem, który spowalnia proces starzenia się skóry, zmniejsza zmarszczki i bruzdy. Jest bogaty w witaminę C, która chroni skórę przed wolnymi rodnikami.





Maskę nakładam systematycznie 1-2 razy w tygodniu. Jest bardzo wydajna, wystarcza mi na 3-4 miesiące. Nie nakładam grubej warstwy, zawsze pokrywam nią twarz i szyję. Dobrze się rozprowadza, jest gładka jak masło do ciała. Zostawiam ją na skórze około 20 minut, kiedy zastyga rozpylam na twarz hydrolat lub wodę termalną. 
Maska łatwo się zmywa, dobrze oczyszcza i łagodzi skórę. Po użyciu skóra wygląda na odświeżoną, może być lekko ściągnięta. 

Lubię zapach tej maski, pachnie przyjemnie owocowo, dzięki  olejkowi ze skórki mandarynki i  wanilii. Miałam też inne maski tej marki i byłam bardzo zadowolona. Do tej też wrócę za jakiś czas. Sukin ma ciekawe produkty i coraz częściej po nie sięgam. Największy wybór znalazłam w tej drogerii- kilk. Znacie tą markę? 

Gotowe maski przydają się kiedy jestem zmęczona i chcę coś szybko położyć na twarz. Zawsze staram się mieć w domu jakiś gotowy produkt. Kiedy mam więcej czasu robię bardziej czasochłonne maski. Niebawem się nimi podzielę. 




Lubicie gotowe maski? Dajcie znać czy macie swoje ulubione? 

Pozdrawiam,
Daria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz