Bardzo uważnie wybieram kolejne naturalne kosmetyki, które chcę wypróbować. My magic essence zainteresowało mnie pięknymi opakowaniami i dobrym przesłaniem.
"Moja przygoda z linią kosmetyków i produktów dla piękna rozpoczęła się od miłości do roślin, od poznawania działania ich esencji i próby wykorzystania ich działania nie tylko energetycznie, ale także czysto fizycznie, dla piękna i zdrowia skóry, dla dobrego samopoczucia."
Markę założyła wieloletnia nauczycielka jogi, którą fascynuje wszystko co naturalne i proste. Możecie poznać w ją w kameralnym studiu jogi w Warszawie Joga Szczęścia.
Olejek do twarzy Love, poza piękną nazwą działa bardzo dobrze. Nawilża skórę i jest świetnym kosmetykiem do masażu twarzy. "Mieszanka organicznych esencji roślinnych, w celu uzyskania konkretnego efektu energetycznego – przyciągania miłości do swojego życia." Taka filozofia bardzo mi się podoba. Stosuję olejek zamiast kremu kiedy skóra jest przesuszona. Zimą sprawdza się idealnie, nie przeciąża skóry i pozwala utrzymać ją w dobrej kondycji.
Odżywcze masło do ciała, totalnie naturalne, organiczne, super odżywcze, pięknie pachnące!
Co w nim jest?
– złote nierafinowane masło shea organic,
– masło z mango
– masło kakaowe organic
– nierafinowany olej kokosowy jakości spożywczej
– olej ze słodkich migdałów
– olej z pestek moreli
– olej z pestek winogron
– esencja wanilii
– esencja pomarańczy
– witamina E
– masło z mango
– masło kakaowe organic
– nierafinowany olej kokosowy jakości spożywczej
– olej ze słodkich migdałów
– olej z pestek moreli
– olej z pestek winogron
– esencja wanilii
– esencja pomarańczy
– witamina E
To bomba odżywcza dla skóry, stosowanie go to ogromna przyjemność. Nawilża, wygładza, odżywia i regeneruje skórę. Topi się pod wpływem ciepła dłoni i szybko rozprowadza się na skórze. Bogate masło, idealne na zimę. Do tego opakowanie pięknie wygląda w łazience i sprawia, że jeszcze chętniej po nie sięgam.
Baza nawilżająca jest wyjątkowym kosmetykiem. Pozwala przenikać olejkom i kremom w głąb skóry. To idealne zestawienie trzech różnych typów kwasu hialuronowego, z aktywnymi składnikami- antyoksydanty, aloes i witaminy. Idealna mieszanka dla nawilżenia wewnętrznych warstw skóry, lepszego przenikania substancji czynnych oraz utrzymywania wilgoci w skórze.
Nakładam go rano i wieczorem na umytą skórę, jest bazą pod krem czy serum. Pozwala trzymać skórę w lepszej kondycji, szczególnie zimą przy bardzo suchym powietrzu. Bardzo ją lubię i będę do niej wracać.
Lubię małe Polskie marki, które dbają o jakość surowców. Cieszę się, że jest coraz większy wybór i łatwiejszy dostęp do nich. Dajcie znać jakie Polskie marki polecacie, chętnie sprawdzę:)
Pozdrawiam,
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz