Ecolore - makijaż mineralny krok po kroku
Kilka tygodni temu temu nakręciłyśmy razem z Kasią Konopą z Pink Mink Studio i marką Ecolore filmik instruktażowy w mineralnym makijażem. To polska marka, która produkuje wysokiej jakości kosmetyki mineralne. W szerokim asortymencie są podkłady, pudry, korektory, róże, bronzery, cienie do powiek, kresek i brwi oraz rozświetlacze. Ogromny wybór kolorów sprawia, że każdy znajdzie swój idealny odcień. Bardzo je lubię, cieszy mnie że mogę kupować kosmetyki polskiej marki:) Dodatkowo poznałam właścicielkę, której zależy na dobrym przekazie i najlepszej jakości produktów. Nagrałyśmy razem nie tylko makijaż, drugi filmik z rozmową o zero waste pokażę Wam niebawem:)
Kosmetyki mineralne
są bardzo wydajne. Podkład wystarcza mi na około 3-4 miesiące, ale cienie czy róże
mogą wystarczyć nawet na kilka lat. Nie zauważyłam, żeby coś się z nimi
działo po utracie ważności. Małe opakowania są dobrym rozwiązaniem,
jeśli chcemy przetestować kilka odcieni. Najczęściej kupuję podkłady i rozświetlacze, mam też kilka odcieni różu i ulubiony bronzer, który stosuję głownie latem.
Lubię
matującą wersję podkładu, który wygląda na twarzy bardzo naturalnie i
idealnie pasuje do mojej skóry. Używam też różu i rozświetlacza,
które dają świeże wykończenie.
Minerały mają przyjazny dla skóry skład i nie obciążają skóry. Na początek najlepiej zamówić zestaw kilku miniatur i dobrze dopasować odcień. Kosmetyki mineralne są dobre dla skóry i bardzo łatwe z nakładaniu. Trzeba tylko przekonać się do sypkiej formuły.
Kosmetyki sypkie mogą być używane zarówno na sucho
jak i na mokro, umożliwiają eksperymenty z makijażem i pomagają odkrywać zupełnie nową jakość.
Szeroka gama kolorystyczna gwarantuje znalezienie idealnego odcienia,
który w naturalny sposób połączy się z Twoją skórą. Lubię to naturalne uczucie na skórze i świadomość, że nie obciążam jej za bardzo.
A tak prezentuje się prosty makijaż dzienny z użyciem kosmetyków mineralnych. Krok po kroku Kasia pokazuje co nakłada.Efekt końcowy bardzo mi się podoba:
Makijaż
mineralny był dla mnie dużym odkryciem kilka lat temu, cieszy mnie
coraz lepszy dostęp do takich kosmetyków. Nie zamieniłabym ich na
standardową kolorówkę.
Lubicie minerały A? Jak się u Was sprawdzają?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz